- To był bardzo ciekawy mecz. Najważniejsze dla nas jest to, że zwyciężyliśmy i trzy punkty zostają w Toruniu. Następne spotkania nie będą łatwe, ale na pewno dam z siebie wszystko. Mój wynik nie jest zły, jednak to nie jest ta sama dyspozycja, jaką prezentowałem w ubiegłym roku. W tym sezonie zaliczam sporo wpadek, nie mogę sobie z tym poradzić. Potrafię zwyciężyć, ale także przyjechać do mety na trzecim czy czwartym miejscu - stwierdził Wiesław Jaguś.
Źródło artykułu: