- To będzie jeden z najcięższych meczów w tym roku. Mamy świadomość klasy rywala. Toruń jest liderem tabeli, przegrał tylko raz w tym sezonie. Spotkanie z Unibaxem na pewno jest do wygrania. Nie zapadła jeszcze decyzja czy pojadę w tym meczu. Będę się starał udowodnić, że jestem w dobrej formie i zasługuję na miejsce w składzie. W piątek i sobotę będziemy trenowali na takim torze na jakim jechaliśmy w ostatnim meczu. Wszyscy byli z niego zadowoleni. Postaramy się wykorzystać ten atut - mówił po rawickim półfinale IMP Sławomir Musielak.
Młodzieżowiec Unii z uznaniem wypowiada się o najbliższym rywalu. - Unibax jest wspaniałą drużyną. Wszyscy zawodnicy prezentują tam ustabilizowany, wysoki poziom. U nas trochę zawodzi druga linia. Wierzę jednak, że mecz z Gdańskiem była dla nas przełomowym i teraz wszystko potoczy się po naszej myśli. Nie ukrywam, że myślimy także o punkcie bonusowym. Sądzę, że te sześć punktów starty jesteśmy w stanie odrobić. Jestem optymistą - zakończył