Ten ruch Startu Gniezno nie powinien być dla nikogo większym zaskoczeniem. O tym, że Marcel Studziński trafi do pierwszoligowca mówiło się od dłuższego czasu. Bez wątpienia jest to ciekawe posunięcie gnieźnieńskich działaczy. Studziński od początku kariery rokował bardzo dobrze. W ostatnim czasie nieco jednak przygasł.
Czytaj także: Filip Hjelmland: Polska ma wszystko, czego chce żużlowiec. Mam łączność z waszym krajem
Przypomnijmy, że w minionym sezonie Marcel Studziński był zawodnikiem ZOOleszcz Polonii Bydgoszcz, w której nie zdołał wywalczyć stałego miejsca w składzie. Wystąpił w zaledwie sześciu meczach zespołu z miasta nad Brdą, uzyskując w nich średnią biegopunktową na poziomie 0,750. Teraz ma szansę, by się odbudować.
Widać, że gnieźnianie traktują Studzińskiego bardzo poważnie, o czym świadczy podpisanie trzyletniej umowy. Wobec tego wychowanek Stali Gorzów będzie bronił czerwono-czarnych barw do końca wieku juniorskiego. W najbliższym sezonie jego partnerem z pary będzie Damian Stalkowski.
Czytaj także: Polowanie działaczy Startu Gniezno. Jeszcze mogą zaskoczyć
ZOBACZ WIDEO Różnica zdań w kwestii obcokrajowca pod numerem młodzieżowym. Chcemy ratować inne kraje, za chwilę obudzimy się z ręką w nocniku?