Od początku zawodów na torze zarysowała się przewaga żużlowców z Leszna i Rybnika, którzy podobnie jak miało to miejsce podczas pierwszej rundy rozegranej na torze w Rybniku, między sobą stoczyli bój o zwycięstwo. Oba zespoły w pierwszych sześciu wyścigach podzieliły się biegowymi zwycięstwami. Dopiero w wyścigu siódmym po trzy punkty sięgnął Marcin Piekarski i tym samym przerwał niemoc gospodarzy, którzy na własnym torze zawiedli na całej linii.
O zwycięstwie "Byków" w całych zawodach w głównej mierze zadecydowała znakomita dyspozycja znanych z Ekstraligowych salonów, Sławomira Musielaka oraz "świeżo upieczonego" Indywidualnego Mistrza Europy Juniorów, Przemysława Pawlickiego na którego w przekroju całych zawodów nie było mocnych. 17-latek nie krył radości po zawodach. - Wszystko dzisiaj pasowało. Pierwsze wyścigi w moim wykonaniu były nieco słabsze, gdyż nie mogłem zabrać się ze startu, ale na trasie byłem szybki i próbowałem wszystko rozstrzygać na pierwszym okrążeniu. Udawało się to - mówił po zawodach. Cenne punkty do dorobku zespołu Czesława Czernickiego dołożył również Mateusz Łukaszewski, który na swoim koncie zapisał siedem "oczek".
W przekroju całych zawodów walkę z "Bykami" byli w stanie nawiązać tylko zawodnicy RKM-u Rybnik, w którego szeregach "pierwsze skrzypce" grali Michał Mitko oraz Sławomir Pyszny, który mimo, że startował z pozycji rezerwowego, to pojawił się na torze aż czterokrotnie, zastępując głównie Mariusza Konska. - Zabrakło dwóch punktów. Każdy z nas potracił jakieś punkty, ja również w jednym z biegów przyjechałem trzeci. Później pozmieniałem w motocyklach pewne rzeczy i było lepiej, bo przyjechałem pierwszy i drugi - przyznał Pyszny po zawodach.
Dopiero trzecie miejsce w końcowym rozrachunku zajęli zawodnicy Włókniarza Częstochowa. Przed zawodami wydawało się, że podopieczni Grzegorza Dzikowskiego będą mieli zdecydowanie więcej do powiedzenia na własnym torze, jednak rzeczywistość szybko zweryfikowała plany "Lwów". W zespole spod Jasnej Góry na wyróżnienie zasłużył tylko Marcin Piekarski. Zawiedli natomiast Kamil Cieślar oraz Borys Miturski który poczynał sobie w kratkę. 20-latka wciąż trapią dodatkowo problemy sprzętowe. - Na pewno dzisiejszego dnia nie zaliczę do udanych. Nie mam pojęcia, co się stało. Rano trenowaliśmy i wszystko mi pasowało. Tutaj straciłem swój najlepszy silnik, który zatarł się, gdy wyjeżdżałem do biegu. Ciężko mi cokolwiek powiedzieć - mówił wyraźnie przygnębiony. Kto wie, czy słabszy występ na własnym torze nie okaże się niezwykle kosztowny dla "Lwów" i pogrzebie szansę częstochowian na awans do wielkiego finału tych rozgrywek.
Zgodnie z przewidywaniami, jedynie tłem dla rywali byli zawodnicy Kolejarza Opole, którzy w całych zawodach uzbierali na swoim koncie zaledwie trzy punkty, w dodatku na przysłowiowych "trupach", czyli defektach, bądź upadkach rywali. Na domiar złego w ósmej gonitwie niebezpieczny upadek zanotował Paweł Jackiewicz, który karetką został odwieziony do szpitala.
Wyniki:
I Unia Leszno 34 pkt.
9. Tobiasz Musielak (t,2,1,d) 3
10. Sławomir Musielak (3,3,3,3) 12
11. Przemysław Pawlicki (3,3,3,3) 12
12. Mateusz Łukaszewski (2,1,3,1) 7
19. Kamil Adamczewski
II RKM ROW Rybnik 32 pkt.
13. Michał Mitko (2,2,2,3) 9
14. Rafał Fleger (3,2,2,1) 8
15. Bartosz Szymura (3,1,1,-) 5
16. Mariusz Konsek (1,-,-,-) 1
20. Sławomir Pyszny (3,1,3,2) 9
III Włókniarz Częstochowa 27 pkt.
1. Kamil Cieślar (2,1,2,2) 7
2. Marcin Piekarski (2,3,2,2) 9
3. Borys Miturski (1,2,3,2) 8
4. Adrian Osmólski (1,u,-,1) 2
17. Marcin Bubel (1) 1
IV Kolejarz Opole 3 pkt.
5. Tomasz Wolniewicz (0,0,0,1) 1
6. Łukasz Sussmann (0,1,d,0) 1
7. Paweł Chudy (0,0,0,0) 0
8. Paweł Jackiewicz (1,u,-,-) 1
18. brak zawodnika
Bieg po biegu:
1. Fleger, Łukaszewski, Osmólski, Wolniewicz
2. Pawlicki, Mitko, Miturski, Sussmann
3. Szymura, Piekarski, Jackiewicz, T. Musielak (t)
4. S. Musielak, Cieślar, Konsek, Chudy
5. Pyszny, T. Musielak, Sussmann, Osmólski (u)
6. S. Musielak, Miturski, Szymura, Wolniewicz
7. Piekarski, Mitko, Łukaszewski, Chudy
8. Pawlicki, Fleger, Cieślar, Jackiewicz (u)
9. S. Musielak, Mitko, Bubel
10. Miturski, Fleger, T. Musielak, Chudy
11. Pawlicki, Piekarski, Pyszny, Wolniewicz
12. Łukaszewski, Cieślar, Szymura, Sussmann (d)
13. Pyszny, Miturski, Łukaszewski
14. Pawlicki, Pyszny, Osmólski, Chudy
15. S. Musielak, Piekarski, Fleger, Sussmann
16. Mitko, Cieślar, Wolniewicz, T. Musielak (d)
NCD: 65,21 s – Sławomir Musielak w wyścigu dziewiątym
Sędziował: Jerzy Najwer (Gliwice)
Widzów: ok. 400