Zaległe spotkanie pomiędzy drużynami z Lublina i Rawicza rozpoczęło się w piątek o 18.00. Tym razem pogoda była łaskawa dla kibiców i żużlowców. Można by powiedzieć, że nawet zbyt łaskawa. Odczuwalna temperatura w Lublinie wynosiła około 30°C, dodatkowo było bardzo duszno. Jednak to nie przeszkodziło lubelskim kibicom w zgotowaniu wspaniałego dopingu. Atmosfera na stadionie była fantastyczna. Fanklub "Koziołków" przygotował również ogromny transparent w celu powitania Tomasza Piszcza. Widniał na nim napis: Witaj Tomku w swoim domku.
Z uwagi na 6-osobowy skład drużyny z Rawicza na starcie biegu juniorskiego zameldowało się trzech zawodników. Wyścig ten zakończył się podwójnym zwycięstwem gospodarzy, jeden punkt przywiózł Kamil Popławski, który upadł na trzecim okrążeniu, ale zdążył wstać i dojechać do mety. Kolejne 3 biegi to kończyły się dwupunktową wygraną lublinian i po 4. biegu podopieczni Rafała Wilka prowadzili już 17:7.
Piąty bieg nie był zbyt szczęśliwy dla drużyny gości. Najpierw na pierwszym okrążeniu zdefektował motocykl Łukasza Lomana, później na ostatnim okrążeniu Jacek Rempała wyprzedził Marcina Nowaczyka i gonitwa ta zakończyła się podwójnym zwycięstwem lublinian. W kolejnych biegach ekipa z Koziego Grodu sukcesywnie powiększała swoją przewagę, tak że po 10 startach ich przewaga wynosiła już 22 punkty (41:19). Tak duża strata punktowa zmusiła szkoleniowca Kolejarza Rawicz - Henryka Jaska - do wystawienia Złotej Rezerwy Taktycznej. Jako joker został wystawiony Marcin Nowaczyk w miejsce Piotra Dziatkowiaka, który wyjazdu do Lublina z pewnością nie zaliczy do udanych. Manewr ze Złotą Rezerwą Taktyczną przyniósł rawiczanom tylko 4 punkty. Nowaczyk dojechał do mety na 2. pozycji za Tomaszem Piszczem, zaś drugi z rawiczan Łukasz Loman z powodu defektu biegu nie ukończył.
Przed biegami nominowanymi przewaga gospodarzy wynosiła już 26 punktów. O dużym pechu może mówić Karol Baran. W 14. biegu wspólnie z Tomaszem Piszczem jechał po podwójne zwycięstwo dla lublinian. Jednak na 3 okrążeniu urwał mu się łańcuch, czego efektem był defekt a następnie upadek zawodnika. Tym samym został on wykluczony z powtórki 14. biegu. Powtórzony wyścig zakończył się wynikiem 3:3, a jego zwycięzcą był Tomasz Piszcz, który po minięciu mety zrobił rundę honorową wokół toru.
Spotkanie zakończyło się wynikiem 61:31, który w pełni zaspokoił oczekiwania kibiców jak i samych żużlowców Lublina. Dzięki tej wygranej podopieczni Rafała Wilka zajmują drugie miejsce w tabeli z dorobkiem 15 punktów. Jednak ich miejsce w tabeli może szybciutko ulec zmianie. W niedzielę 19 lipca "Koziołki" zmierzą się na wyjeździe z drużyną Speedway Miskolc. Do Miszkolca na pewno nie pojedzie rewelacyjnie spisujący się Tomasz Piszcz. Możliwe również, że upadek Karola Barana w meczu z Rawiczem nie pozwoli na jego występ w Miszkolcu.
Redstar KMŻ Lublin: 61
9. Tomasz Rempała - 11+1 (3,2*,-,3,3)
10. Hynek Stichauer - 4 (1,3,d,-)
11. Karol Baran - 6+1 (1,-,2*,3,w)
12. Jacek Rempała - 10+2 (3,2*,3,2*,-)
13. Tomasz Piszcz - 10+1 (3,-,1*,3,3)
14. Maciej Michaluk - 6+1 (2*,1,-,2,1)
15. Jonas Messing - 7 (3,d,3,1)
16. Rafał Klimek - 7 (3,3,1)
Kolejarz Rawicz: 31
1. Marcin Nowaczyk - 12 (0,1,3,4,2,2)
2. Łukasz Loman - 3 (2,d,0,d,1)
3. Piotr Dziatkowiak - 2 (0,1,1,-)
4. Wiktor Gołubowskij - 7 (2,2,2,1,d)
5. Robert Mikołajczak - 6 (2,1,1,0,2)
6. Kamil Popławski - 1 (1,0,0,0,0)
Bieg po biegu:
1. Messing, Michaluk, Popławski 5:1
2. T. Rempała, Loman, Stichauer, Nowaczyk 4:2 (9:3)
3. J. Rempała, Gołubowskij, Baran, Dziatkowiak 4:2 (13:5)
4. Piszcz, Mikołajczak, Michaluk, Popławski 4:2 (17:7)
5. Klimek, J. Rempała, Nowaczyk, Loman (d1) 5:1 (22:8)
6. Klimek, Gołubowskij, Dziatkowiak, Messing (d2) 3:3 (25:11)
7. Stichauer, T. Rempała, Mikołajczak, Popławski 5:1 (30:12)
8. Nowaczyk, Michaluk, Piszcz, Loman 3:3 (33:15)
9. Messing, Gołubowskij, Dziatkowiak, Stichauer (d3) 3:3 (36:18)
10. J. Rempała, Baran, Mikołajczak, Popławski 5:1 (41:19)
11. Piszcz, Nowaczyk(!), Klimek, Loman (d3) 4:4 (45:23)
12. Baran, Nowaczyk, Michaluk, Popławski 4:2 (49:25)
13. T. Rempała, J. Rempała, Gołubowskij, Mikołajczak 5:1 (54:26)
14. Piszcz, Mikołajczak, Loman, Baran (w/u) 3:3 (57:29)
15. T. Rempała, Nowaczyk, Messing, Gołubowskij (d4) 4:2 61:31
NCD: 68,44 Rafał Klimek w szóstym biegu.
Widzów: 1500.
Sędziował: Zdzisław Fyda (Kraków).
