W niedzielę udało się odjechać tylko jeden bieg. Ciśnienia nie wytrzymał Grzegorz Stróżyk, który na pierwszym łuku nie utrzymał motocykla i został wykluczony. Chwilę potem nad stadionem rozszalała się ulewa. Deszcz zmienił tor w grzęzawisko, ale organizatorzy przez blisko godzinę starali się doprowadzić nawierzchnię do stanu używalności. Ich starania popsuło nadejście drugiej nawałnicy, wskutek której arbiter postanowił przełożyć zawody na poniedziałek. Początek o godzinie 17:30.
W ekipie gospodarzy nie mogli wystąpić Grigorij Łaguta i Roman Povazhny. Obaj wraz z reprezentacją Rosji walczyli w finale DPŚ na torze w Lesznie.
1. Bogdanov, A.Łaguta, Kajoch, Stróżyk (u/w) 5:1