Żużel. Grand Prix Czech przełożone. Start mistrzostw w późniejszym terminie
13 czerwca miało dojść do żużlowego Grand Prix Czech. Pandemia koronawirusa sprawiła, że zawody nie odbędą się w terminie. Najwcześniej dojdzie do ich rozegrania we wrześniu, choć BSI nie podaje konkretnego terminu.
"Decyzja została podjęta po rozważeniu wszystkich argumentów i wspólnych konsultacjach FIM, BSI i ACCR (czeska federacja - dop. aut) i promotora stadionu Marketa. Dobro zawodników i kibiców ma dla nas najwyższy priorytet" - głosi wtorkowy komunikat BSI.
Grand Prix Czech najwcześniej ma się odbyć w sierpniu, ale nie podano przy tym konkretnych terminów. Promotor cyklu SGP poinformował jedynie, że dojdzie do tego w "odpowiednim czasie". "Dalsze szczegóły imprezy zostaną upublicznione, gdy tylko zostaną dopięte na ostatni guzik" - dodano.
ZOBACZ WIDEO Krzysztof Cugowski: Żużel jest sportem, który powinien najszybciej wrócić na stadionyW tej chwili nikt nie jest w stanie oszacować, w którym momencie i czy w ogóle sezon 2020 w SGP się rozpocznie. Jest to związane z ciągle trwającą pandemią koronawirusa. Wprawdzie w Czechach poluzowano już część restrykcji i mogą się w tym kraju odbywać chociażby treningi żużlowe, to w wielu innych państwach jest to ciągle zakazane. Taka sytuacja ma miejsce chociażby u nas.
Czytaj także:
Swindon zrozumiało decyzję Doyle'a
Michelsen chce zgody na wyjazd z Polski
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>