Żużel. Łukasz Kuczera. Szpila tygodnia: Jeden zawodnik, jedna liga? Będzie krzyk [KOMENTARZ]

WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej (po lewej) i Max Fricke
WP SportoweFakty / Katarzyna Łapczyńska / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej (po lewej) i Max Fricke

Za sprawą koronawirusa w żużlu powróciło hasło "jeden zawodnik - jedna liga". Skoro nie udało nam się tej zasady wprowadzić w życie w czasach finansowego eldorado, to tym bardziej nie uda teraz, gdy kontrakty w PGE Ekstralidze zostały mocno obcięte.

Większość obecnych kibiców żużla dorastała w czasach, gdy zawodnicy tworzyli już obwoźny cyrk. Jednego dnia jeżdżą w Polsce, kolejnego w Wielkiej Brytanii, a trzeciego w Szwecji czy Danii. My do tego przywykliśmy, bo zjawisko stawało się coraz bardziej powszechne wraz ze wzrostem popularności tanich linii lotniczych i zwiększoną liczbą lotów.

To, co my zaczęliśmy traktować za coś normalnego, trudno zrozumieć kibicowi każdej innej dyscypliny. Już nawet nie chodzi mi o piłkę nożną, która pod względem pensji i popularności przegoniła inne dziedziny sportu o kilka długości. Siatkarze, koszykarze czy szczypiorniści jakoś nie kombinują tak jak żużlowcy, nie grają w kilku ligach na raz.

Dlatego wprowadzenie zasady "jeden zawodnik - jedna liga" miałoby swoje korzyści. W końcu zapanowałaby normalność, być może w końcu udałoby się stworzyć coś na wzór żużlowej Ligi Mistrzów. Bo tak długo jak zawodnicy mają podpisane kontrakty w kilku ligach, tak żużlowa Champions League nie ma racji bytu. Co to za rozgrywki, skoro taki Jason Doyle mógłby sobie wybrać, czy pojedzie w barwach klubu ze Szwecji, Danii, Wielkiej Brytanii albo Polski.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Leigh Adams

Gdy jednak czytam wypowiedzi Jasona Doyle'a, Maxa Fricke, Nielsa Kristiana Iversena czy Roberta Lamberta, jak to czekają na otwarcie granic i jazdę w kilku ligach, bo ponieśli poważne inwestycje przed sezonem 2020, a teraz spotkały ich obniżki wynagrodzeń w Polsce, to mam poważne wątpliwości czy kiedykolwiek zmusimy żużlowców do jazdy wyłącznie w jednych rozgrywkach.

Powiedzmy sobie wprost, skoro w czasach finansowego eldorado nie udało nam się wprowadzić takiego przepisu, to tym bardziej nie uda się teraz. Owszem, wybrani żużlowcy jak Tai Woffinden, Fredrik Lindgren czy Leon Madsen ograniczyli się praktycznie do jazdy w Polsce i SGP. Zrozumieli, że zarabiają w PGE Ekstralidze na tyle dużo, że nie muszą przez cały tydzień żyć na kółkach. Do tego im więcej startów, tym większe ryzyko kontuzji. Rozumieją to Woffinden czy Lindgren, którzy w trakcie swojej kariery już kilkukrotnie połamali się na Wyspach.

Woffinden i Lindgren to jednak wyjątki potwierdzające regułę. Większość zawodników nie mogła liczyć na kontrakty na poziomie Brytyjczyka i Szweda, a po kryzysie finansowym tym bardziej takich nie otrzyma. Skoro nawet nasz mistrz świata Bartosz Zmarzlik jeździ nie tylko dla rodzinnego Gorzowa, ale też dla szwedzkiej Vetlandy, to o czym my chcemy dyskutować?

Żużlowcy przez lata nauczyli się, że mogą jeździć tyle, ile się tylko da. Część z nich byłaby w stanie pojechać siedem imprez w tygodniu, gdyby tylko były odpowiednio opłacane. To w pewien sposób zrozumiałe - kariera sportowca nie trwa wiecznie i trzeba jakoś zgromadzić środki na późniejszy etap życia. Zwłaszcza jeśli mowa o ligowych średniakach.

Jeśli PGE Ekstraliga i PZM zaczną myśleć o ograniczeniu startów do jednej ligi, to będziemy mieć krzyk równie głośny jak w ostatnich tygodniach, gdy wprowadzano cięcia finansowe w najlepszej lidze świata. Znów usłyszymy o kosztach ponoszonych przez żużlowców, że nie da się bardziej obciąć wydatków, itd.

Oczywiście, w PGE Ekstralidze nadal będą do zarobienia największe pieniądze, więc rachunek ekonomiczny będzie wskazywać na Polskę kosztem rodzimych rozgrywek. Kto jednak wie, czy wtedy nie odezwą się tamtejsze federacje i nie zaczną uzależniać decyzji o wydaniu zgody na jazdę w Polsce od posiadania kontraktu w ojczyźnie? Coś Szwedzi czy Brytyjczycy będą musieli wykombinować, bo inaczej zostaną z całą gromadą żużlowców, którzy w większości ledwo potrafią złożyć się na wejściu w łuk. Reszta będzie jeździć w Polsce.

Łukasz Kuczera

Czytaj także:
Dylemat Lamberta. Ściganie w Polsce kosztem ojczyzny?
Max Fricke chce też jeździć poza Polską

Komentarze (4)
avatar
banc
25.05.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Proponuje zostawić regulamin finansowy (ten z zeszłego roku) i zapytać prezesów klubów czy są w stanie zapłacić za 2x tyle punktów w sezonie. Dla mnie jest oczywiste, że jeśli będzie tylko jedn Czytaj całość
avatar
Miasto portowe na dwie litery
23.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Komentarz usunięty przez Gargamela i jego klakiery. 
avatar
-STAN-
23.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Redaktorze na samym wstępie artykułu błędne pana rozumowanie. Przecież w poprzednich sezonach prosperity żużla większość zawodników twierdziła, że w innych ligach poza ligą polską, jadą po kosz Czytaj całość
avatar
darek pe
23.05.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
#komentarzusunięty 
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (405 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.