Jak ocenia swój występ w meczu z Polonią Bydgoszcz Daniel Jeleniewski? - Właściwie to z punktów nie wyszło najgorzej. Dziesięć punktów z bonusem to nie jest wcale tak źle. Ja jednak nie jestem zadowolony z siebie, gdyż słabo się dzisiaj czułem na motocyklu. Być może spowodowane to jest pogodą albo wychodzi moje zmęczenie. Myślę, że po części te dwa czynniki wpłynęły, że pewnie nie czułem się na motocyklu. Muszę nad tym popracować, bo nie jestem zadowolony ze swojej jazdy - przyznaje Daniel Jeleniewski
Ten sympatyczny zawodnik drugi raz w swojej karierze wystartował w Indywidualnych Mistrzostwach Polski na żużlu w Toruniu. Początek miał wyśmienity, jednak później się coś zacięło i nie było tak pięknie jak się zapowiadało. - Ostatnio coś się dzieję. Myślę, że to wszystko się tak kumulowało i na zawodach wyszło, że coś jest nie tak i muszę popracować - mówi Daniel Jeleniewski
Daniel Jeleniewski swoje dobre występy przeplata złymi. W czym tkwi cały problem? - Właśnie o to wszystko chodzi. Teraz planuje najbliższy tydzień odpocząć od żużla i nie jeździć. Muszę zrobić jakieś normalne treningi ogólnorozwojowe. Robię sobie tydzień spokoju. Myślę, że po tygodniu przerwy wszystko wróci do normy - kontynuuje Daniel Jeleniewski
Jak zawodnik, który jest podporą wrocławskiej drużyny ocenia szanse na pozostanie w szeregach ekstraligi? - Myślę, że Atlas Wrocław utrzyma się w ekstralidze i na pewno zrobimy wszystko, aby ta drużyna się utrzymała. Jesteśmy optymistycznie do tego wszystkiego nastawieni. Gdańsk będzie najprawdopodobniej najtrudniejszą drużyną do pokonania, bo później myślę, że będzie baraż z pierwszą ligą i wtedy damy radę. Drużyna z Gdańska ma dużo dobrych zawodników Kenneth Bjerre, Hans Andersen, który jeździ coraz lepiej, czy też Adam Skórnicki - kończy Daniel Jeleniewski.