- Jadę o najlepszy wynik. Czuję się na siłach i chciałbym w tych zawodach osiągnąć jak najwięcej. Muszę przyznać, że dużo pewniej i swobodniej jedzie mi się w lidze i takie zawody młodzieżowe są dla mnie cięższe - mówi 19-letni zawodnik Marmy Hadykówki Rzeszów.
Dla wychowanka tego klubu będzie to drugi występ w finale MIMP. Przed rokiem podczas zawodów w Rybniku wywalczył 13. miejsce. W bieżącym sezonie Dawid Lampart udanie spisuje się w rozgrywkach ligowych i teraz chce przenieść to na leszczyńskie zawody. -Ten zawodnik w lidze jedzie coraz lepiej ze spotkania na spotkanie. Stać go na każdy wynik. Zawody będą na torze w Lesznie, gdzie dawno nie jeździł. Mimo wszystko wydaje mi się, że stać go na dobry wynik i każde rozwiązanie jest możliwe - ocenia szanse żużlowca Dariusz Śledź, szkoleniowiec Marmy Hadykówki.