Niesmak Falubazu przed Memoriałem Edwarda Jancarza

Nie milkną echa braku w obsadzie Memoriału Edwarda Jancarza pary Falubazu Zielona Góra. Po stanowisku prezesa Stali Władysława Komarnickiego, oświadczenie w tej sprawie wydał zielonogórski klub.

W tym artykule dowiesz się o:

Treść oświadczenia Falubazu Zielona Góra:

ZKŻ SSA informuje, że Prezes Zarządu Robert Dowhan nigdy i w żaden sposób nie zabraniał Grzegorzowi Zengocie startu w memoriale imienia Edwarda Jancarza. W tej kwestii wypowiedzi medialne działaczy Stali Gorzów nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. W opinii ZKŻ SSA jest to nieudolna próba wytłumaczenia niemającego nic wspólnego z ideą memoriału zachowania władz Stali Gorzów.

Awizowana na memoriał imienia Edwarda Jancarza para Falubazu Zielona Góra, czyli Grzegorz Walasek i Grzegorz Zengota to w odróżnieniu od pary gospodarzy, czy innych par startujących w turnieju jedyna para wychowanków klubu, który miała reprezentować. Widocznie kierownictwo klubu gorzowskiego, tak bardzo obawiało się zbyt dobrego występu pary wychowanków klubu zielonogórskiego, co dodatkowo w kontekście meczu z 24 maja na W69, mogłoby spowodować psychologiczne pożegnanie Stali Gorzów z tegorocznymi rozgrywkami Speedway Ekstraligi jeszcze przed rozpoczęciem I rundy PO.

Jedynym logicznym uzasadnieniem przedziwnej decyzji działaczy Stali Gorzów wydaje nam się być próba "utrzymania w tajemnicy" sposobu przygotowania nawierzchni toru, co jednak biorąc pod uwagę, fakt, iż w czwartek 13 sierpnia na torze gorzowskim rozgrywane będą MDMP z udziałem m.in. Grzegorza Zengoty pozbawione jest sensu.

Zaskakuje nas również cicha zgoda sponsora memoriału: Polskiej Grupy Energetycznej na tego typu manewr, bowiem w najbliższą niedzielę, z wyjątkiem kibiców gorzowskich, to przede wszystkim fani żużla z południowej części województwa mogliby licznie kibicować na stadionie przy ulicy Śląskiej.

Gorzowski klub zyskałby na frekwencji, a zawody zyskałyby na atrakcyjności, a tak w stosunkach zielonogórsko - gorzowskich (...) nawet przy memoriale upamiętniającym postać Wielkiego Gorzowskiego Żużlowca, niesmak pojawił się jeszcze przed jego rozpoczęciem.

Źródło artykułu: