Jedną z przegranych "Byki" zanotowały właśnie z częstochowianami i to dodatkowo na swoim torze. Teraz, gdy do składu Włókniarza powrócił Nicki Pedersen, "Lwy" wydają się jeszcze groźniejszym rywalem.
Unia Leszno najbliższe dni poświęci na przygotowania do meczu z Włókniarzem. - Ten tydzień to intensywne przygotowania do tego starcia, które myśląc o dalszej jeździe musimy wygrać i to zdecydowanie - powiedział na łamach portalu elka.fm Czesław Czernicki, trener Unii.
- Dobrze, że powołanie na mecz Piraterny otrzymał Damian Baliński i nie jest też wykluczone, że pojawi się u nas Adam Shields - dodał Czernicki odnośnie środowego treningu w Lesznie.
Jak na razie nie jest znany ostateczny skład na mecz z Włókniarzem. Trenerowi Unii w doborze młodzieżowców z pewnością pomogą czwartkowe zmagania MDMP i piątkowy finał MMPPK. Ostateczny trening przed starciem z "Lwami" odbędzie się w sobotę.