Jacek Rempała: Zaufałem prezesowi

W okresie wakacyjnym większość polskich klubów żużlowych ma pewne problemy z regularnym wypłacaniem wynagrodzeń swoim zawodnikom. Lubelski KMŻ Redstar nie jest wyjątkiem. Lider "koziołków" - Jacek Rempała wierzy jednak, że zaległości zostaną uregulowane.

Klub jest mi winien pewną sumę pieniędzy. Nie są to małe kwoty, ale mam nadzieję, że pieniądze do mnie dotrą - mówi Jacek Rempała, kapitan KMŻ.

W najbliższym czasie do klubu maja dołączyć nowi sponsorzy. Na razie jednak oficjalnie nic w tej sprawie nie wiadomo.

Ja mam nadzieję, że będą pieniądze dla zawodników. Wszystko okaże się zapewne po sezonie. Przychodząc do Lublina zaufałem prezesowi Wojciechowskiemu i dalej mam nadzieję, że on dotrzyma słowa i otrzymamy swoje pensje - mówi Rempała.

Pozostaje mieć nadzieję, że słowa zawodnika okażą się prorocze i wraz z przyjściem nowych sponsorów nastaną lepsze czasy dla lubelskiego żużla.

Komentarze (0)