Rickardsson odmówił Unii

Wobec słabszego początku sezonu w wykonaniu żużlowców tarnowskiej Unii, szefowie małopolskiego klubu chcieli namówić do powrotu na tor Szweda....Tony Rickardssona! (na zdjęciu).

Rickardsson startował już w zespole z Tarnowa w latach 1994-1996 oraz 2004-2006. Dzięki punktom zdobytym przez sześciokrotnego mistrza świata, tarnowska drużyna trzykrotnie stawała na podium Drużynowych Mistrzostw Polski. Jednak półtora roku temu szwedzki zawodnik postanowił zakończyć żużlową karierę i w całości poświęcił się wyścigom samochodowym.

Jednak w tym sezonie ekipa z Tarnowa spisuje się znacznie poniżej oczekiwań. Po odejściu Tomasza Golloba i Rune Holty, do małopolskiego zespołu dołączyli żużlowcy raczej nie reprezentujący wysokiego poziomu. W związku z tym szefowie klubu na gwałt potrzebują solidnych wzmocnień, dlatego w ostatnich dniach usilnie starano się namówić szwedzką gwiazdę do powrotu na żużlowy tor. Rickardsson miałby wesprzeć Unię w najważniejszych meczach sezonu, ale sam zawodnik zdecydowanie odmówił.

Z żużlem skończyłem dwa lata temu. Nic, nawet bardzo duże pieniądze nie są mnie w stanie skłonić do jazdy torze. Nie ukrywam że jestem zaskoczony propozycją i jest miło że pamiętano o mnie w klubie w którym kończyłem karierę. Aktualnie poświęciłem się wyścigom samochodowym. W ten weekend jest inauguracja sezonu w cyklu Porsche Cup na torze Knutstorp. Trzymajcie za mnie kciuki - argumentował Szwed na oficjalnej stronie klubu.

Źródło artykułu: