Żużel. Ale numer! Hans Nielsen wrócił na tor. "Nie mogłem się powstrzymać"

Facebook / Na zdjęciu: Hans Nielsen
Facebook / Na zdjęciu: Hans Nielsen

Okazuje się, że od żużla nie można uciec. Na niespodziewany powrót na tor zdecydował się Hans Nielsen. Wielka legenda, multimedalista mistrzostw świata, pochwalił się w social mediach, jak wyglądały jego treningowe kółka po bardzo długiej przerwie.

W tym artykule dowiesz się o:

Chyba już niewielu kibiców speedwaya oczekiwało, że znów zobaczy Hansa Nielsena na torze. Czterokrotny indywidualny mistrz świata co prawda ma już 62 lata, jednak zdecydował się na to, aby znów poczuć żużlowe emocje.

Obecny selekcjoner reprezentacji Danii po 22 latach przerwy wskoczył na motocykl. Jak sam przyznał we wpisie w mediach społecznościowych, nie mógł się powstrzymać.

"Zabawa z jazdy na motorze po 22 latach przerwy" - zaczął swój wpis Hans Nielsen. "Mój starty klub, Brovst Speedway, otrzymał nowy motocykl żużlowy o pojemności 190 cc. (...) Nie mogłem się powstrzymać, aby wskoczyć na tę piękność" - napisał Duńczyk.

Co więcej, Hans Nielsen zamieścił wideo, na którym można było zobaczyć, jak radzi sobie na torze. Trzeba przyznać, że pomimo upływu ponad dwóch dekad radzi sobie całkiem przyzwoicie.

Hans Nielsen przez 10 lat ścigał się w polskiej lidze. W latach 90. miał okazję zachwycać swoją jazdą kibiców Motoru Lublin oraz Polonii Piła. Z tym drugim klubem przyszło mu nawet zdobyć tytuł Drużynowego Mistrza Polski.

Zobacz także: Zmiana w obsadzie SGP w Vojens
Zobacz także: Polacy jadą po kolejne złoto

Komentarze (21)
avatar
rossonero_bdg
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Hans Nielsen w przyciemnianych okularach zawsze przypominał mi Piotra Fronczewskiego ;) 
avatar
tejot_tejot
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Profesor z Oxfordu w formie :) Śmiem bezczelnie twierdzić, że techniki jazdy to mu do dziś wielu żużlowców może tylko pozazdrościć. Niby Rickardsson, Mauger czy Fundin mają więcej tytułów, ale Czytaj całość
avatar
xyz71-Bydgoszcz
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Nawet na takim motorku sylwetka wciąż ta sama, byl kozakiem bez dwóch zdań, szacun dla takiego mistrza, to był zuzel z innej epoki, cudowny, fajny, interesujący,ciekawy a przede wszystkim nigdy Czytaj całość
sajok
10.09.2021
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ach, te jego pojedynki z Erikiem Gundersenem ;) Osobiście zawsze kibicowałem Gundersenowi, ale obydwaj są wielkimi legendami żużla. 
avatar
Dumny z Krzyża
9.09.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
WIdać, że brakuje mu mocy, na 500-tce w 2 lidze robił by pewnie koło 8 pkt w meczu...