Będzie komplet?

Niewykluczone, że przy komplecie publiczności odbędzie się sobotni finał DMŚJ. Bilety na gorzowską imprezę sprzedają się bardzo dobrze.

Zainteresowanie sobotnim finałem jest bardzo duże. - Jesteśmy z tego powodu bardzo zadowoleni. Z całą pewnością mogę zapewnić, że około 8 tysięcy biletów zostanie sprzedanych - mówi prezes gorzowskiej Stali, Władysław Komarnicki.

Skąd u Komarnickiego taka pewność? - Część biletów została już sprzedana. Kolejna część jest w drodze negocjacji. Prowadzimy rozmowy z różnymi zrzeszeniami i firmami. Jestem bardzo zbudowany tym, że na moją prośbę większość zakładów odpowiada bardzo pozytywnie. To wszystko jest gwarantem tego, że będziemy mieć albo komplet publiczności, albo znaczącą liczbę kibiców. Byłbym chyba najszczęśliwszym człowiekiem na świecie, gdyby ta impreza odbyła się przy wypełnionym po brzegi stadionie. To moje wielkie marzenie - tłumaczy.

Z pewnością na frekwencję podczas sobotniej imprezy wpływ mogą mieć ceny biletów, które do wysokich nie należą. - Przez osiem miesięcy prowadziłem rozmowy ze znaną nie tylko w naszym kraju firmą ENEA. Ta firma po raz drugi wchodzi do naszego klubu, ponieważ w minionym sezonie po doświadczeniach z memoriałem Edwarda Jancarza oceniła, że wszystko wypadło perfekcyjnie. Co nam daje sponsoring takiej firmy? Przede wszystkim prestiż, ale także to, że było nas stać, żeby zaproponować kibicom bilety w cenie 10 i 20 zł. Ten ogromny sponsor pozwala nam na takie posunięcie - zakończył Komarnicki.

Komentarze (0)