Żużel. Podpisali kontrakt na organizację Grand Prix, ale... "Musimy uważać"

Praska "Marketa" jest jedną z kilku lokalizacji, gdzie w przyszłym roku ma się odbyć jedna z rund Grand Prix. Dyrektor klubu nie ukrywa, że ostateczna umowa jeszcze nie została podpisana, a w rozmowie z magazynem SpedwayA-Z.cz zdradza, dlaczego.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Vaclav Milik WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Vaclav Milik
Na 30 kwietnia w chorwackim Gorican zaplanowano start rywalizacji o Indywidualne Mistrzostwo Świata. Kolejne dwie rundy mają się odbyć w maju - na PGE Narodowym w Warszawie oraz obiekcie AK Markety w Pradze. Czeska lokalizacja od lat wpisana jest w kalendarz Grand Prix.

- Ostatnie negocjacje z BSI zawsze odbywały się bardzo szybko i na profesjonalnym poziomie. Z Discovery rozmowy rozpoczęły się już w maju, a podczas lipcowej wizyty dopracowaliśmy detale i podpisaliśmy kontrakt na przyszły sezon - zdradza Pavel Ondrasik, który w klubie ze stolicy Czech pełni rolę dyrektora sportowego.

Wicemistrz swojego kraju z 2000 roku zdradza, że umowa zawarta z nowym promotorem Grand Prix jest wstępna. - Warunki są korzystniejsze, niż dotychczas, ale ze względu na rozwój sytuacji na świecie będziemy musieli uważać przed ostatecznym podpisaniem umowy.

AK Marketa Praga chciałaby rozpocząć przedsprzedaż biletów jeszcze w grudniu, ale najpierw trzeba uzgodnić wszystkie warunki organizacji zawodów 3. rundy mistrzostw świata.

A jest co ustalać, bowiem prażanie będą również gospodarzem inauguracji nowego tworu - Grand Prix 2, czyli zmagań, które pod taką nazwą kryją Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów. - Nowy promotor zwrócił się do nas tuż przed konferencją prasową w Toruniu, czy nie zrobilibyśmy tych zawodów w Pradze. Zgodziliśmy się, bo wydaje nam się, że to dobra okazja do konfrontacji dla czeskich juniorów na ich własnym stadionie - komentuje Ondrasik.

Zobacz także: Stal rozdaje karnety za złotówkę
Zobacz także: Dwukrotny mistrz Polski znalazł nowy klub

ZOBACZ WIDEO Żużel. Kenneth Bjerre opowiedział o kulisach transferu do Polonii. Negocjacje odbywały się... na Skypie


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×