W tym artykule dowiesz się o:
8. miejsce - PSŻ Poznań
Nie do końca przekonuje mnie skład Skorpionów. Beniaminek zawsze ma nieco trudniej. Na pewno brakuje tam lidera z prawdziwego zdarzenia. Mam również pewne obawy o kwestie organizacyjne. Jest różnicą pomiędzy I a II ligą. Do tego nieciekawie wygląda formacja juniorska, ale akurat w tym przypadku nie tylko PSŻ ma problem.
7. miejsce - Trans MF Landshut Devils
Typuję niższe miejsce niż w ubiegłym roku, ponieważ pozostałe drużyny zaznajomiły się już z torem w Niemczech. Kluby traciły tam punkty, bo nie do końca miały rozeznany domowy obiekt Diabłów. Przykładem może być choćby Polonia Bydgoszcz, która pojechała tam w 1. kolejce i doznała zaskakującej porażki. Spodziewam się, że podopieczni Sławomira Kryjoma w tym sezonie pogubią kilka punktów u siebie, a na wyjeździe będzie im jeszcze trudniej.
ZOBACZ Prezes Włókniarza z aspiracjami politycznymi? Ta odpowiedź mówi wszystko
6. miejsce - Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Mimo pewnych perturbacji skład zbudowany przez gdańszczan powinien pozwolić na utrzymanie w lidze, a nawet na udział w play-offach. Klimat wokół Wybrzeża nie jest w ostatnich tygodniach zbyt dobry, ale myślę, że jak już sezon ruszy, to odejdzie to w zapomnienie. Kilka udanych występów z pewnością podbuduje całe gdańskie środowisko.
5. miejsce - ROW Rybnik
Moim zdaniem skład ROW-u nie wygląda źle. Nie wydaje mi się, żeby rybniczan czekała powtórka z zeszłego roku i walka o utrzymanie. Do najlepszych zespołów dużo im jednak brakuje, ale zagrożeni spadkiem również nie powinni być. To taki zespół na środek tabeli.
4. miejsce - Arged Malesa Ostrów
Myślę, że doświadczenie z PGE Ekstraligi zaprowadzi ten zespół do półfinałów. Nie wiem natomiast, czy transfery, których dokonali ostrowianie, pozwolą tej drużynie powalczyć o powrót do elity. Wydaje mi się, że nie. Jeśli Arged Malesa celuje w awans, to mnie ten skład nie przekonuje.
3. miejsce - H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
Marek Cieślak zbudował naprawdę interesujący zespół. Dodatkowo sama osoba doświadczonego trenera jest sporym atutem. To jednak będzie zbyt mało na Abramczyk Polonię i Stelmet Falubaz. Nie ma się co oszukiwać, te drużyny mają po prostu lepsze składy niż Orzeł.
2. miejsce - Stelmet Falubaz Zielona Góra
Może i Falubaz ma mocniejszy skład, jednak nie to będzie decydującym czynnikiem. W szeregach zielonogórzan doszło do sporej rotacji. Klub ściągnął aż trzy nowe twarze. Nie jestem przekonany, czy ci zawodnicy stworzą monolit. Nie obawiałbym się natomiast o dogadanie się z zielonogórskim torem, ponieważ to są zawodnicy doświadczeni i objeżdżeni.
1. miejsce - Abramczyk Polonia Bydgoszcz
Polonia ma to, czego nie ma Falubaz. Do składu bydgoszczan wracają zawodnicy, którzy nie tak dawno startowali dla Polonii. Chodzi oczywiście o Davida Bellego i Andreasa Lyagera. Atmosfera w tym przypadku może okazać się kluczowa. Rzecz w tym, że do Bydgoszczy wrócili starzy znajomi. Przez to większe szanse na awans daję Polonii.