Żużel. Zaskakujące typy byłego prezesa. Nie ma wątpliwości, kto spadnie ze Speedway 2. Ekstraligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Leszek Tillinger podzielił się z nami swoimi typami na tegoroczne rozgrywki Speedway 2. Ekstraligi. - Po ostatnich wydarzeniach uważam, że po latach do elity powróci Abramczyk Polonia. Nie mam wątpliwości co do tego, kto spadnie - mówi były działacz.

W tym artykule dowiesz się o:

1
/ 8
Na zdjęciu: Kevin Fajfer
Na zdjęciu: Kevin Fajfer

- Według mnie to zespół, który tylko odwlekł wyrok sprzed roku i nie wykorzysta drugiej szansy. W Poznaniu podobna sytuacja powtarza się cyklicznie. PSŻ nie zbudował składu, który gwarantuje walkę o play-offy. Według mnie na koniec sezonu właśnie ten zespół pożegna się z rozgrywkami. Na tle konkurencji brak mu siły rażenia - mówi Leszek Tillinger.

2
/ 8
Na zdjęciu: Nicki Pedersen w barwach Stali Rzeszów
Na zdjęciu: Nicki Pedersen w barwach Stali Rzeszów

- Uważam, że beniaminkowi zabraknie mocy na wyjazdach, a sam Nicki Pedersen to za mało. Niemniej w moim osobistym mniemaniu, rzeszowianie prezentują się lepiej na papierze od zespołu z Poznania. Przede wszystkim ich siła rażenia w meczach domowych będzie duża. Tu właśnie na ratunek przychodzi utytułowany Duńczyk, świetnie obeznany z rzeszowskim owalem. Według mnie Pedersen w większości spotkań będzie w stanie jechać nad Wisłokiem nawet pod komplet punktów, a to już będzie dla gospodarzy sporym handicapem - podkreśla były prezes Polonii Bydgoszcz.

ZOBACZ WIDEO: Jason Doyle: Mój styl jazdy jest odpowiedni na grudziądzki tor

3
/ 8
Na zdjęciu: Zespół H. Skrzydlewska Orła z ubiegłego roku
Na zdjęciu: Zespół H. Skrzydlewska Orła z ubiegłego roku

- Niewiele wskazuje na to, żeby ten zespół miał przechodzić przez tak ogromne turbulencje, jak w ubiegłym roku. Wydaje mi się, że Orły na razie mają najgorsze za sobą. Nie powinny mieć problemów z utrzymaniem się w rozgrywkach, choć raczej ich nie zawojują. Zwłaszcza że czołowa czwórka wydaje się być zdecydowanie poza zasięgiem pozostałych ekip - twierdzi były działacz.

4
/ 8
Na zdjęciu: Druyżyna Zdunek Wybrzeża Gdańsk sprzed roku
Na zdjęciu: Druyżyna Zdunek Wybrzeża Gdańsk sprzed roku

- Duńskie zestawienie mnie nie przekonuje. Nad morzem, jak co roku, mierzy się wysoko. Przed startem rozgrywek snuje się w Gdańsku wielkie plany, nierzadko zahaczające o awans. Rzeczywistość zwykle je weryfikuje, a zespół spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. W aktualnym zestawieniu nie wykluczam walki o środek tabeli, jednak jeśli gdańszczanie zajdą gdzieś wyżej, będę bardzo zdziwiony - podkreśla Tillinger.

5
/ 8
Na zdjęciu: Nowy nabytek Cellfast Wilków, Norbert Krakowiak
Na zdjęciu: Nowy nabytek Cellfast Wilków, Norbert Krakowiak

- Na Podkarpaciu mówią, że celują w awans, niemniej ja jestem mocno sceptyczny. Zespół wyróżnia się na tle konkurencji, lecz czwarte miejsce to moim zdaniem maksimum, na jakie stać Wilki. Uważam, że zarząd nie wykorzystał potencjału. O ile sprowadzenie Norberta Krakowiaka jest ciekawym rozwiązaniem, tak już wcześniej w rozmowie ze SportowymiFaktami mówiłem, że na tym pozytywy właściwie się kończą. Być może Wilki zaskoczą, bo ich domowy owal jest bardzo specyficzny, ale będzie im bardzo trudno - z pełnym przekonaniem mówi były prezes Polonii.

6
/ 8
Na zdjęciu: Żużlowcy reprezentujący ROW Rybnik w ubiegłym sezonie
Na zdjęciu: Żużlowcy reprezentujący ROW Rybnik w ubiegłym sezonie

- Prezes Mrozek zrobił wiele dobrego. ROW zbudował silny zespół na przyszłoroczne rozgrywki, który śmiało może liczyć się w walce o najwyższe cele. Jeśli rybniczanie wyrwą Abramczyk Polonii Maksyma Borowiaka, ich szansę jeszcze wzrosną. W Rybniku są pewne znaki zapytania, chociażby to, jak po kontuzji będzie spisywał się Patrick Hansen, ale ja o ten zespół jestem spokojny. Ma silnych liderów. Pytanie, jak na Śląsku poradzą sobie z nadwyżką seniorów, która może wpływać na atmosferę - zauważa były działacz.

7
/ 8
Na zdjęciu: Nowy nabytek Arged Malesy, Gleb Czugunow
Na zdjęciu: Nowy nabytek Arged Malesy, Gleb Czugunow

- Odejście Krawczyka wszystko komplikuje. Gdyby nie ten fakt, umieściłbym tę drużynę jako głównego faworyta do awansu. Ostrowianie zbudowali mocny skład. Wprawdzie niektórzy zawodnicy muszą coś udowodnić, ale na zapleczu będzie im prościej. Niemniej luki po Krawczyku nie da się łatwo załatać. Jak wcześniej powiedziałem, Arged Malesa straciła pole position. Nie zmienia to faktu, że jej awans w ogóle by mnie nie zdziwił - podkreśla nasz rozmówca.

8
/ 8
Na zdjęciu: Kai Huckenbeck w barwach Abramczyk Polonii
Na zdjęciu: Kai Huckenbeck w barwach Abramczyk Polonii

- Rozłąka bydgoskiej drużyny z PGE Ekstraligą trwa już zdecydowanie za długo. Jeśli zarząd pójdzie za ciosem i sięgnie po Maksyma Borowiaka, będzie na wygranej pozycji. Naturalnie to trzeba jeszcze potwierdzić na torze, ale i bez Borowiaka, po odejściu z Ostrowa Krawczyka, Abramczyk Polonia będzie dla mnie numerem jeden w walce o awans. Zbudowała bardzo silną drużynę. Powroty Kaia Huckenbecka i Krzysztofa Buczkowskiego znaczą wiele. Wszyscy seniorzy znają tor przy Sportowej 2 na wylot. Choć Franciszek Karczewski nie zastąpi Wiktora Przyjemskiego, na pewno nie będzie chłopcem do bicia i dołoży wiele ważnych punktów. Ten zespół jest właściwie kompletny i gotowy, by wreszcie dopiąć swego - podsumowuje Leszek Tillinger.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
Kibic-zuzla
17.01.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wydaje mi się że finał będzie Polonia-Row  
avatar
NicNieMówię
17.01.2024
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a co w jego słowach jest zaskakujące? wiadomo, że poznań znów spadnie xD taka karma