W tym artykule dowiesz się o:
7. miejsce - Car Gwarant Start Gniezno
Wydaje mi się, że to będzie najsłabsza drużyna w lidze. Trzeba przyznać, że coraz lepiej jedzie Jurica Pavlic. Wierzę, że nadal będzie liderem, ale poza tym nie widzę za bardzo w tym składzie pewniaków. Jest kilku żużlowców, którzy mogą odpalić, ale wcale nie muszą. Z tego całego grona najbardziej podoba mi się Frederik Jakobsen. Moim zdaniem ten chłopak odnajdzie się w pierwszej lidze. Największą wadą tego zespołu jest formacja juniorska, która w ogóle nie przypomina tej ubiegłorocznej.
6. miejsce - Lokomotiv Daugavpils
Transfer Andrzeja Lebiediewa to duże wzmocnienie. Niezłym zawodnikiem jest również Timo Lahti. A cała reszta to jeden wielki znak zapytania. Łotysze przyzwyczaili nas, że jadą w play-off, ale obawiam się, że tym razem nie uda im się wskoczyć do czwórki.
ZOBACZ WIDEO Burza po słowach Witkowskiego. Zmarzlik pyta, a Janowski zaprasza prezesa do parku maszyn
5. miejsce - Arged Malesa TŻ Ostrovia
Podoba mi się praca, którą wykonuje w klubie trener Mariusz Staszewski. Nowy zarząd pod wodzą Radosława Strzelczyka podejmuje wiele mądrych decyzji. To naprawdę solidni ludzie. Uważam, że strzałem w dziesiątkę okaże się sprowadzenie Grzegorza Walaska. To będzie lider z prawdziwego zdarzenia. Mocno wierzę także w odrodzenie Aleksandra Łoktajewa i Sama Mastersa.
4. miejsce - Zdunek Wybrzeże Gdańsk
Wzmocnieniem organizacyjnym klubu jest zatrudnienie Krystiana Plecha. Skład też wygląda nieźle. Drużynę powinni ciągnąć Kacper Gomólski, Krystian Pieszczek i Mikkel Bech. Dla każdego z nich pierwsza liga to na tym etapie kariery optymalne rozwiązanie. Nie jestem jakoś przekonany do Jacoba Thorssella, który mocno obniżył loty.
3. miejsce - Orzeł Łódź
Na plus powrót do klubu trenera Lecha Kędziory, który potrafi świetnie przygotować tor. Skład jest bardzo szeroki, ale to nic złego. Wszyscy mówią, że w tym zespole nie ma wyraźnego lidera. Moim zdaniem jest. Będzie nim Rohan Tungate. Nie jest to jednak zawodnik, który zaprowadzi Orła do finału.
2. miejsce - Grupa Azoty Unia Tarnów
Prezes Łukasz Sady naprawdę fajnie to poukładał. Zastanawiam się jedynie, czy Tomasz Proszowski w roli menedżera to dobry pomysł. Wszystko wyjdzie w praniu. Kadra jest jednak obiecująca. Nie mam większych wątpliwości, że Peter Ljung będzie jedną z gwiazd pierwszej ligi. Jest trzech polskich seniorów na niezłym poziomie i ambitny Wiktor Kułakow. To fajna mieszanka. Największym atutem będzie jednak znakomita formacja młodzieżowa. Oni zrobią różnicę. Martwi mnie tylko brak rezerwowego.
1. miejsce - ROW Rybnik
Dla mnie to faworyt numer jeden. Z Grigorijem Łagutą będą piekielnie mocni. To będzie gwiazda ligi. Wielką sprawą jest utrzymanie Kacpra Woryny. Bardzo pozytywnie oceniam również dołożenie do tej dwójki Linusa Sundstroema. Szwed w pierwszej lidze może być wartością dodaną. Druga linia wygląda okazale. Podobnie jak młodzieżowcy. ROW ma po prostu "pakę" i powinien awansować.