Żużel. Kolekcjonerzy bonusów. Fricke najlepszy w lidze. Miedziński wcale nie przeszkadzał kolegom

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Betard Sparta Wrocław ma w swoich szeregach zawodnika, który w sezonie 2019 jeździł najbardziej zespołowo w całej PGE Ekstralidze. Max Fricke uzbierał łącznie 22 bonusy. Znowu wysoko był Adrian Miedziński z forBET Włókniarza.

1
/ 4

4. miejsce - Antonio Lindbaeck, Jack Holder, Jarosław Hampel (po 16 bonusów)  Cała trójka udowodniła, że potrafi współpracować na torze i w klasyfikacji najbardziej zespołowo jeżdżących zawodników PGE Ekstraligi zajęła czwarte miejsce. W przyszłym roku tylko dwóch z nich zobaczymy na torach najlepszej ligi świata. Jack Holder zamierza kontynuować karierę w Apatorze Toruń, który spadł do pierwszej ligi. W naszym rankingu na uwagę zasługuje zwłaszcza postawa Jarosława Hampela. Żużlowiec Fogo Unii nie za sobą wybitnego sezonu, ale nie zapomniał co to zespołowa jazda. W 12 z 14 spotkań zapisywał na swoim koncie minimum jeden punkt bonusowy. Powtarzalność godna podziwu. Zobacz także: Gra o PGE Ekstraligę. Start może popsuć plan Apatora. Czy będą mieć kasę, jeśli wygrają ligę?

2
/ 4

3. miejsce – Martin Vaculik i Adrian Miedziński (po 17 bonusów)   Adrian Miedziński znowu wysoko. W sezonie 2018 zdobywał 22 bonusy i był najlepszy. Teraz było nieco gorzej, ale pod tym względem to ciągle ligowa czołówka. W przypadku Martina Vaculika nie ma mowy o zaskoczeniu. Słowak od dawna jest uważany za zawodnika, który współpracuje z drużyną. W tym roku tylko to potwierdził.

3
/ 4

2. miejsce – Janusz Kołodziej i Michael Jepsen Jensen (po 19 bonusów)

Jeden i drugi to prawdziwy skarb dla drużyny. Obu różnicy nie robi jazda z parzystymi numerami. Duńczyk dokonał w tym sezonie niesamowitej sztuki, kiedy w meczu ze Speed Car Motorem uzbierał cztery bonusy. Jego wyczyn zdołał skopiować tylko jeden żużlowiec. Był nim Mikkel Michelsen podczas spotkania we Wrocławiu. Warto wspomnieć także o osiągnięciu Kołodzieja, który trzy mecze kończył z płatnym kompletem punktów.

4
/ 4

1. miejsce – Max Fricke (22 bonusy)

Australijczyk to prawdziwy kolekcjoner punktów bonusowych. Zdobywał je w 16 na 18 spotkań. To zdecydowanie najlepszy wynik w całej PGE Ekstralidze. Fricke doskonale współpracował z kolegami na torze. Chyba każdy chciałby mieć na torze takiego partnera.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
MeeR
1.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Moglibyście przygotować jakieś statystyki z przekroju wszystkich lat w ekstralidze jaki bilans mają zespoły na poszczególnych torach swoich rywali i u siebie? Drugie zestawienie to np. suma pun Czytaj całość