Pewna wygrana Basso.

W kolejnej powtórce Basso prowadził, ale od początku ścigał go Kvech. Na wejściu w pierwszy wiraż wjechał on pod Duńczyka, który po kontakcie zanotował upadek. I tak drodzy Państwo, znów mamy wyścig przerwany. Czech wykluczony.

Aj! Ogromny pech Cierniaka. Tuż po starcie wyrwało go do góry i upadł na plecy. Polak wrócił o własnych siłach do parku maszyn, ale jest oczywiście wykluczony.

Bieg przerwany z powodu nierównego startu.

W powtórce Flint wyprzedził Edwardsa na pierwszym łuku i objął prowadzenie. Problemy z płynną jazdą miał Petr Chlupac, który dwukrotnie ratował się przed upadkiem.

Norick Bloedern nie opanował motocykla na pierwszym wirażu. A jakże, bieg przerwany.

Wiktor Lampart napędzał się na szerokiej, ale nie zdołał wyprzedzić Gustava Grahna. Niestety, stracił on też pozycję na rzecz Brennana, który wyprzedził go na drugim okrążeniu. Brytyjczyk napędził się tak, że dopadł również Grahna na ostatnim kółku. Świdnicki po dwóch okrążeniach zrezygnował z jazdy.

Finalsnie bezproblemowe zwycięstwo Pedersena.

W powtórce na drugim wirażu mocno pogruchotał się Daniel Klima, który przeszarżował i mocno zapoznał się z torem. Ponownie bieg przerwany. Czech ostatecznie pozbierał się i samodzielnie wrócił do parku maszyn.

Ogromny pech Jakuba Miśkowiaka, który prowadził na pierwszym łuku, ale wpadł w koleinę i zanotował upadek. Wygląda na to, że naszemu zawodnikowi nic się nie stało, ale dla niego to koniec zawodów.

W powtórce Miśkowiak nie wystartował tak efektownie, ale też efektywnie i został na końcu stawki. Polak starał się wyprzedzić Flinta po szerokiej na drugim okrążeniu, lecz ta sztuka mu się nie udała. Nie spodziewanie wygrał Grahn, który dotychczas nie miał punktów wcale.

Nieprawdopodobnie ze startu wyrwało Jakuba Miśkowiaka, który od razu ściął do krawężnika i zrobiło się ciasno. Bieg został przerwany, bo na tor upadł Flint po zderzeniu z Grahnem. Flint jest mocno obolały, ale samodzielnie wraca do parku maszyn. Powtórka w pełnej obsadzie.

Wiktor Lampart wykorzystał pierwsze pole i objął prowadzenie. Za jego plecami trochę się działo. Pedersen na drugim okrążeniu wyprzedził Bloederna i rzucił się w pogoń za Polakiem. Akcje Duńczyka mogły się podobać. Do końca był bardzo bliski wyprzedzenia naszego reprezentanta.

Kapitalnie po raz kolejny ze startu Cierniak, który już na dojeździe do łuku był zdecydowanie przed resztą stawki. Słabo ponownie ruszył Świdnicki, ale nadrobił na dystansie i wyprzedził Knudsena. Później do końca biegu ścigał Chlupaca.

Sensacja rewelacja. Dwójka zawodników dotarła bezpiecznie do mety i wyścig 13. nareszcie został zakończony. Pewnie wygrał Brennan.

W powtórce bardzo odważnie pojechał Daniel Klima, który na pierwszym łuku pojechał szerzej i założył się na Toma Brennana. Czech jednak na wyjściu z drugiego wirażu na drugim okrążeniu nie opanował motocykla i z impetem uderzył w bandę. Na szczęście szybko się pozbierał, jednak z powtórki będzie wykluczony.

Bieg przerwany. Na drugim łuku przewrócił się Casper Henriksson. Szwed długi czas jest opatrywany na torze. Do zawodnika ostatecznie wezwano ambulans. Henriksson w karetce opuszcza owal w Cardiff. Na jego twarzy rysował się grymas bólu. Jest bardzo prawdopodobne, że to dla niego koniec turnieju.

Tom Brennan zakładał się na Jana Kvecha i wyjeżdżał na prowadzenie, ale w tym momencie na wyjściu z pierwszego wirażu podniosło Czecha, co wytrąciło Brytyjczyka z równowagi i spadł on na koniec stawki. Na trzecim okrążeniu przewrócił się Petr Chlupac, ale Czech zdążył zejść z motocyklem z toru. Tymczasem Kvech do samej mety był atakowany przez Pedersena.

Norick Bloedorn był faworytem tego biegu i się z tej roli wywiązał. Może nie wystartował najlepiej, ale był najszybszy na dojeździe do pierwszego łuku. Niemiec objął prowadzenie i wygrał z dużym spokojem.

Basso i Miśkowiak najlepiej ze startu. Świetny manewr na pierwszym łuku wykonał Polak, który odjechał nieco szerzej, a następnie przyciął do środka toru i po zewnętrznej minął swojego rywala. Z tyłu z kolei Świdnicki wyprzedził Henrikssona i wyglądał zdecydowanie lepiej, niż w swoich dwóch pierwszych biegach.

Świetnie Polacy ze startu. Cierniak założył Lamparta i pognał po kolejne trzy punkty. W tej chwili jest on zdecydowanie najlepszym zawodnikiem w Cardiff. Lampart za to spokojnie dojechał drugi.

Wiktor Lampart musiał szukać prędkości jadąc szeroko na pierwszym łuku i udało mu się wyprzedzić tylko Jonasa Knudsena. Polak gonił Caspera Henrikssona, lecz nie był w stanie go zaatakować. Z olbrzymią przewagą wygrał natomiast Jan Kvech.

Ogromne problemy po starcie Jakuba Miśkowiaka. Polakowi mocno podniosło motocykl i om mały włos, a uderzyłby w Mateusza Cierniaka. Miśkowiak opanował sytuację, ale nie mógł nic zrobić w dalszej fazie wyścigu. Cierniak wygrał, ale na ostatnim łuku stracił płynność jazdy, co prawie wykorzystał Bloedorn.

Świdnicki zdążył na start na ostatnią chwilę i podszedł do biegu z marszu. Słabo ruszył, jechał na końcu stawki. Bieg wygrał Pedersen, który powinien być wykluczony z biegu, gdyż gdy kończył się czas 2 minut, nie był gotowy do startu, lecz nie wiedzieć czemu, arbiter go nie wykluczył.

Mateusz Świdnicki lepiej wystartował, ale przymknął gaz na dojeździe do pierwszego łuku, co wykorzystał Leon Flint. Polak natomiast na moment spadł na koniec stawki, ale minął na prostej przeciwległej startowej Drew Kempa. Wyścig jednak został przerwany, bo Kemp na drugim okrążeniu upadł na wejściu w drugi wiraż. Zawodnikowi nic się nie stało, bo szybko podniósł się z toru, lecz nie miał szans by zdążyć zejść z owalu.

W powtórce bardzo dobrze wystartował Edwards, który założył Chlupaca, ale Brytyjczyk z prowadzenia cieszył się tylko przez chwilę, bo na pierwszym wirażu pod łokieć od krawężnika wjechał mu Basso i to on ostatecznie odniósł pewne zwycięstwo.

Bieg przerwany. Na pierwszym łuku przewrócił się Gustav Grahn, który został wykluczony z powtórki. Na wykluczenie zapracował też Daniel Klima. Czech otrzymał drugie ostrzeżenie i ponownie został wykluczony.

Polacy najlepiej ze startu. Miśkowiak miał łatwiej ruszając z pierwszego pola i objął prowadzenie. Lampart szukał swojej okazji jadąc ciut szerzej na pierwszym okrążeniu. Ostatecznie spore różnice między zawodnikami.

Bieg ponownie przerwany. Tym razem sędzia uznał, że któryś z zawodników utrudniał procedurę startową. Nikt nie dostał ostrzeżenia.

W taśmę wjechał Drew Kemp.

Znakomicie z drugiego pola wyjechał Mateusz Cierniak. Polak zdecydowanie założył Pedersena i pognał do przodu. Na czele stawki jechał pewnie, Pedersen nie był w stanie mu zagrozić.

Benjamin Basso wykorzystał pierwsze pole i objął po starcie prowadzenie. Na pierwszym łuku Leon Flint założył się na Toma Brennana i dojechał do mety drugi, choć Brennan do końca go atakował. Nie liczył się Jonas Knudsen.

W powtórce kompletnie na starcie został Mateusz Świdnicki i Polak od początku podążał na końcu stawki. Szukał swoich szans jadąc szerzej, ale nie był w stanie dogonić Jasona Edwardsa. Wygrał Kvech, który prowadził od startu.

Wyścig przerwany z powodu nierównego startu. Ostrzeżenie dla Daniela Klimy. Powtórki pokazały jednak, że Czech dotknął taśmę.