Bieg przerwany z powodu nierównego startu. Sędzia na powtórkach sprawdzi, czy Matej Zagar dotknął taśmy. Powtórka w pełnej obsadzie. Ostrzeżenie dla Słoweńca. W powtórce od startu prowadził Patryk Dudek. Za nim w pogoń rzucił się Tai Woffinden, ale Polak nie popełniał błędów. Z tyłu Zmarzlik walczył z Zagarem o trzecią lokatę. Wielka feta na Motoarenie!

Zmarzlik wciskał się na pierwszym łuku przy krawężniku, ale zablokował go Milik. Polak minął jednak Czecha na drugim wirażu, ale chwilę później z prawej jego strony przemknął obok niego Przedpełski. Zmarzlik jednak nie dawał za wygraną i poradził sobie z torunianinem na przedostatnim okrążeniu. Pewnie wygrał Woffinden. Defekt Milika na końcu stawki.

Dudek wygrał start, a Pawlicki wyprzedził Doyle'a na pierwszym wirażu. To małe zamieszanie wykorzystał Zagar, który wysunął się na druga lokatę jadąc szerzej. Później Pawlicki z Doyle'em stoczyli walkę o trzecie miejsce.

Dobrym startem popisał się Peter Kildemand. Duńczyk jechał mądrze, nie popełniał błędów i dowiózł 3 punkty do mety. Holder na drugim wirażu drugiego okrążenia wyprzedził Smolinskiego.

Świetny start Dudka, który prowadził od początku biegu. Zagar uporał się z Lindbaeckiem i Vaculikiem.

Doyle dobrze wystartował i wyjechał na prowadzenie. Na drugim okrążeniu zaatakował go Pawlicki, ale Australijczyk się obronił. Polak jednak dopiął swego podczas trzeciego "kółka". Ostro wjechał pod Doyle'a i ta szarża okazała się skuteczna.

Zmarzlik prowadził od startu. Polak jechał szeroko, co próbował wykorzystać Woffinden. Zmarzlik przesadził na przedostatnim łuku. Próbował kontrować, ale bezskutecznie.

Twarda walka na pierwszym łuku między Zagarem i Holderem. Wykorzystał to Przedpełski, który wysunął sięna drugie miejsce, ale szybko, bo już na drugim wirażu, Słoweniec minął Polaka. Od startu prowadził natomiast Janowski, a Przedpełski nie dawał za wygraną i starał się odbić drugą lokatę.

Straszny upadek zanotował na wejściu w drugi łuk Max Fricke. Australijczyk mocno uderzył plecami o tor. Bieg przerwany. Karetka na torze. Z trybun lecą oklaski ku pokrzepieniu Fricke'a. Motoarena odetchnęła. Fricke wstał przy asyście służb medycznych. O własnych siłach wrócił do parku maszyn. Jest mocno oszołomiony, ale pomału wraca do siebie. Australijczyk na moment stracił przytomność. Dziś już ryzykować nie będzie. Lekarze zadecydowali, że nie może kontynuować zawodów. W powtórce Vaculik walczył z Pawlickim o zwycięstwo.

Dudek założył po starcie Sajfutdinowa i wyjechał na czoło stawki. W walkę wmieszał się napędzający się po szerokiej Milik, ale Polak obronił prowadzenie. Na trzecim okrążeniu Sajfutdinow i Woffinden stoczyli walkę o trzecie miejsce. Brytyjczyk wypredził Rosjanina na ostatnim wirażu.

Doyle wykorzystał pierwsze pole. Dobrze wystartował i objął prowadzenie. Za nim jednak atakowali go z jednej strony Zmarzlk, z drugiej Kildemand. Australijczyk jednak kapitalnie się bronił.

Walka o pierwsze miejsce między Holderem a Dudkiem na pierwszym okrążeniu. Tymczasem na końcu stawki od początku biegu podążał Jason Doyle. Australijczyk dosyć odstawał od reszty.

Od startu prowadził Woffinden. Niestety wolny był Maciej Janowski, który starał się, próbował różnych ścieżek, ale jego maszyna po prostu była wolniejsza od rywali. Vaculik atakował drugiego Kilemanda. Twarda, męska walka między tą dwójką do samej mety.

Sajfutdinow przyciął do krawężnika na wejściu w drugi wiraż i wyjechał na prowadzenie przed Antonio Lindbaecka. Szweda na kolejnym łuku wyprzedził też Paweł Przedpełski. Polak miał chrapkę na więcej i zaciekle ścigał Rosjanina.

Pawlicki wyniósł się za szeroko na pierwszym łuku i spadł na koniec stawki. Starał się przedrzeć chociaż na trzecie miejsce, ale Milik jadący przed nim nie popełniał błędów. Z kolei do samej mety Zagara ścigał Zmarzlik.

Dobrze pojechał Pawlicki, który mądrze przyciął do krawężnika na pierwszym łuku po słabym starcie. Na wejściu w drugi wiraż wjechał od wewnętrznej pod Holdera i objął prowadzenie. Później walczył o zwycięstwo z Taiem Woffindenem.

Doyle przedzierał się po szerokiej na pierwszym łuku, ale Milik umiejętnie poszerzał mu tor jazdy. Wykorzystał to Przedpełski wyjeżdżając z krawężnika na czoło stawki. Czech jednak kilka chwil później uporał się z Polakiem.

Kapitalnie przedarł się Sajfutdinow na wejściu w drugi łuk. Rosjanin wjechał między Kildemanda i Fricke'a i wysunął się na czoło stawki. Uciekł pozostałej trócje, która w dalszej fazie wyścigu walczyła ze sobą o kolejne pozycje.

Nerwowe chwile Martina Smolinskiego. Niemiec pomylił kolory kasków. Założył niebieski, ale jego team zorientował się w porę i zdążył zamienić kask na biały. Świetnym startem popisał się Patryk Dudek, który przykleił się do krawężnika i pewnie prowadził. Z tyłu przeciskał się Maciej Janowski, ale dla wrocławianina zabrakło miejsca.

Kildemand próbował ukraść start, ale sam w ten sposób się ukarał zostając z tyłu i sędzia nie przerwał biegu. Prowadzenie objął Przedpełski, natomiast za nim gęsiego podążali Pawlicki i Dudek.

Najlepiej wystartowali Milik i Janowski. Polak napędzał się na prostej przeciwległej startowej, ale Czech zablokował jego atak przy bandzie. Z tyłu szalał Max Fricke. Australijczyk najpierw uporał się z Lindbaeckiem, a podczas trzeciego okrążenia wyprzedził też Janowskiego.

Doyle przyciął do krawężnika na wyjściu z pierwszego łuku i wysunął się na prowadzenie. Ścigał go Zagar, który najpierw wywiózł Woffindena, a potem poradził sobie ze Smolinskim. Niemiec stracił trzecią lokatę na rzecz Brytyjczyka.

Bieg przerwany. Na drugim łuku upadł Martin Vaculik. Do tego czasu prowadził Bartosz Zmarzlik. Słowak został wykluczony z powtórki. Do parku maszyn wrócił o własnych siłach. W powtórce znów od startu prowadził Polak. Z kolei Holder na pierwszym wirażu założył Sajfutdinowa.