Lahti wyskoczył na czoło stawki, ale na dystansie w wyśmienity sposób uporał się z nim Lambert. Potwierdził, że świetnie czuł się dziś w Gnieźnie!

Ostry atak Łaguty. Bezpardonowo wszedł pod Madsena, co dało mu drugie miejsce. Duńczyk pozbawiony szans na ustrzelenie kolejnego zwycięstwa w TAURON SEC. Później Madsena wyprzedził też Smektała.

Lambert wygrał z olbrzymią przewagą nad resztą stawki. Madsen do końca atakował Lahtiego.

Madsen z ostrzeżeniem za poruszanie się pod taśmą.

Start dla Kudriaszowa. Na drugim okrążeniu zarzuciło Rosjaninem, co bezlitośnie wykorzystał Michelsen. Ogromne różnice pomiędzy zawodnikami.

Łaguta próbował gonić Kasprzaka, ale bezowocnie.

Bieg przerwany. W taśmę wjechał Gała. Za niego pojedzie Fajfer.

Smektała wyraźnie spóźnił start. Wcześniej sygnalizował, że nie widzi zielonego światła. Najpierw minął Dudka, a później, na ostatnich metrach, okazał się szybszy od Milika.

Pewna wygrana Fajfera. Nie miał najmniejszych kłopotów.

Ljung na trasie uporał się z Fajferem. Przekonujące zwycięstwo Lahtiego.

Dobry start Łaguty. Huckenbeck natomiast wyśmienicie rozegrał pierwszy łuk i wyskoczył na drugie miejsce.

Na początku wyścigu Lambert znakomicie wykorzystał zamieszanie. Doprowadził do niego Kasprzak, który za wszelką cenę próbował wywieźć rywali.

Madsen dość pewnie zwyciężył.

Potężne różnice między zawodnikami.

Niezagrożony triumf Dudka. Na dystansie Kudriaszow ładnie powalczył z Madsenem.

Bieg przerwany. Huckenbeck zgubił łyżwę - już na pierwszym łuku.

Powtórka w pełnej obsadzie.

Gała dobrze wyskoczył ze startu, ale rywale błyskawicznie się z nim uporali. Przekonująca wygrana Kasprzaka.

Lambert dość swobodnie pomknął po zwycięstwo.

Łaguta zaciekle gonił Lahtiego. Na czwartym okrążeniu popełnił jednak błąd, co poskutkowało utratą drugiej lokaty.

Ostrzeżenia dla Jepsena Jensena i Łaguty za poruszanie się na starcie.

Bieg przerwany. Na drugim łuku pierwszego okrążenia Pedersen przewrócił Kudriaszowa. Po chwili upadł też Duńczyk.

Lekarze na torze.

Pedersen wykluczony z powtórki.

Wydaje się, że mocniej ucierpiał Duńczyk, który nie opanował maszyny. Bardzo mocno go pociągnęło i nie był w stanie wykontrować motocykla.

Zawodnicy wracają do parku maszyn o własnych siłach. Pedersen przeprosił Kudriaszowa.

Przekonujące zwycięstwo Lamberta. Kudriaszow stoczył z Woryną bój o jeden punkt.

Ależ tam było gorąco na pierwszych metrach tego wyścigu. Madsen, Ljung i Smektała zaczęli bić się o czołową lokatę. Później ten trzeci popełnił błąd, na czym skorzystał Kasprzak. Na czoło stawki wysforował się natomiast Ljung. Do końca musiał uważać na podrażnionego Madsena.

Dobrze spod taśmy Michelsen. Bellego jednak szybko się napędził i wyskoczył na czoło stawki. Później już nic się nie zmieniło. Totalnie bezbarwny Huckenbeck.

I znów czwarte pole wykorzystane. Tym razem przez Michelsena. Na dystansie Madsen uporał się z Pedersenem. Później ruszył w pogoń za Łagutą, ale ten nie popełniał większych błędów i dowiózł do mety dwa punkty.

Świetnie spod taśmy Smektała. W pościg za nim ruszył Lambert. Za wiele mu to jednak nie dało. Tylko postraszył Polaka. Bellego na trasie minął Jepsena Jensena.

Dudek niczym Lahti. Wymarzone wyjście ze startu miał zawodnik Falubazu. Woryna gonił Ljunga.

Lahti zaprezentował kapitalną postawę. Wystrzelił spod taśmy i pomknął po trzy punkty. Wyścig bez większej historii.