Bieg przerwany. Start "ukradł" Fajfer.

Zrobło się gorąco. Na wejściu w pierwszy łuk upadł Fajfer. Był kontakt z Klindtem.

Powtórka w komplecie. Zawodnik Startu wrócił do parku maszyn o własnych siłach.

Ze startu doskonale gospodarze. Gała szybko ruszył w pogoń za rywalami. Już na drugim okrązeniu był pierwszy. Wykorzystał błędy ostrowian. Później coś próbował ugrać jeszcze Fajfer. Do samego końca nękał Klindta.

Berntzon szybko wysforował się na czoło stawki. Szybko dołączył do niego Timo Lahti. Wyścig bez większej dramaturgii. Gospodarze byli znacznie szybsi.

Lepiej spod taśmy goście. Fajfer błyskawicznie jednak ich przedzielił. Gała dwoił się i troił, by wyprzedzić Klindta. Udało się to na początku czwartego okrążenia. Chwilę później Duńczyk miał kłopoty z motocyklem. Do mety dojechał w spacerowym tempie.

Znakomicie ze startu wyskoczył Lahti. Bez najmniejszego kłopotu uporał się z rywalami i ruszył po trzy punkty. Fin musiał uważać, bo zbliżał się do niego Okoniewski. Bezowocnie. Studziński bezbarwny.

Goście przez moment prowadzili podwójnie, ale Gapiński szybko został wyprzedzony przez przeciwników. Duża przewaga Klindta.

Ostrzeżenie dla Klindta za utrudnianie startu.

Gospodarze błyskawicznie wysforowali się na podwójne prowadzenie. Walasek próbował ich przedzielić, ale nie miał wystarczającej prędkości, by minąć Lahtiego.

Najlepiej ze startu Gapiński, ale już na przeciwległej prostej wyprzedził go Gała. Jakobsen był ostatni, jednak absolutnie nie zamierzał odpuszczać. Na dystansie rozprawił się z Okoniewskim.

Ostrzeżenie dla Jakobsena za poruszanie się na starcie.

Fajfer doskonale zachował się na pierwszym łuku i wyjechał na czoło stawki. Udało mu się ograć obydwu rywali.

Znakomicie ruszył ze startu Gała, a później szybko dołączył do niego Jakobsen. Duńczyk sprytnie wymanewrował Walaska. Duże różnice pomiędzy zawodnikami.

Fajfer ładnie ze startu. Na początku wyścigu rywali postraszył Studziński. Fajfer wygrał z dużą przewagą.

Klindt szybko wyskoczył na pierwsze miejsce. Berntzon natomiast sprawnie uporał się z Cyferem. Kolejny wyścig bez większej historii. Wszystko wyjaśniło się bardzo szybko.

Gała wyśmienicie rozegrał pierwszy łuk i szybko wypracował pokaźną przewagę. Stalkowski miał dużą ochotę na to, by minąć Cyfera. Junior Startu próbował różnych sztuczek, ale nic to nie dało.

Berntzon świetnie ze startu. Na drugim łuku pierwszego okrążenia Walaska wyprzedził Fajfer.

Wyśmienita akcja Stalkowskiego. Na ostatnich metrach wyprzedził Szostaka, który prowadził przez cały wyścig. Na dystansie Grzelak uporał się ze Studzińskim.

Znakomicie ze startu Klindt. Jakobsen musiał uważać na ataki Gapińskiego. Wyścig bez większej historii.