Defekt Tungate'a na starcie. Tym razem bardzo dobry start gdańszczan, którzy od startu prowadzili podwójnie z Arturem Mroczką. Wychowanek GKM-u Grudziądz naciskał Kułakowa do ostatnich metrów, Zdunek Wybrzeże wygrało jednak 5:1 i cały mecz 55:35.

Pieszczek wygrał start i prowadził od startu do mety. Na pierwszym okrążeniu Jensen minął Woentina, na pierwszym łuku drugiego "kółka" Duńczyk skutecznie zaatakował Kozę. Zdunek Wybrzeże śrubuje prowadzenie!

Kułakow wygrał start. Jamróg stracił kilkanaście metrów na szczycie pierwszego łuku i spadł na ostatnie miejsce. Na trzecim okrążeniu Jamróg minął Woentina i ruszył jeszcze za Tungatem. Wychowanek Unii jeżdżący dla Zdunek Wybrzeża znów na ostatnich metrach pokonał rywala! Zdunek Wybrzeże wygrało 5:1 i zapewniło sobie meczowe zwycięstwo!

Bardzo dobry start Jensena, jednak sędzia nie dopatrzył się tu przewinienia i puścił bieg. Na przeciwległej prostej, Gryszpiński minął Rempałę. Do końca trwała walka o trzecie miejsce, ostatecznie górą wychowanek Polonii Piła.

Mroczka wygrał start i wywiózł Pieszczka, który spadł na ostatnie miejsce. Na drugim okrążeniu upadł Gruchalski. Bieg przerwany. Gruchalski wykluczony.

W powtórce ponownie Mroczka wywiózł Pieszczka, na czym skorzystał Tungate. Pieszczek próbował atakować Australijczyka, w końcu na czwartym okrążeniu wykorzystał jego błąd i dojechał drugi.

Świetny start tarnowskiej pary, która od początku prowadziła podwójnie. Kułakow szalał za plecami zawodników Unii. Na drugim okrążeniu na chwilę Kułakow minął Kozę, ten jednak odbił swoją lokatę. Na kolejnym okrążeniu Kułakow dopiął swego i minął Kozę. Pewna wygrana Mroczki, Szczotka, nie liczył się w biegu.

Mroczka wstrzelił się w start. Bieg przerwany. Ostrzeżenie dla Mroczki.

W powtórce równy start wszystkich zawodników. Mroczka atakiem na Pieszczku wyszedł jednak na prowadzenie i wygrał w imponującym stylu. Za jego plecami jechała para z Gdańska, która spokojnie dojechała po kolejne trzy punkty.

Tungate wygrał start, jednak za jego plecami od początku jechali dwaj gdańszczanie. Jamróg próbował naciskać Australijczyka, podobnie jak Iversena na inaugurację, jednak nie dał rady go minąć. Gruchalski umiejętnie bronił się przed atakami Rempały.

Dobry start tarnowian. Nieoczekiwanie od początku prowadził Woentin, jednak szybko minął go doskonale znający tarnowski tor Kułakow. Rosjanin do końca powiększał swoją przewagę i wygrał o pół prostej.

Świetny start Jensena. Na przeciwległej prostej pierwszego okrążenia Rempała był bliski skutecznego ataku na Pieszczku, jednak kapitan Wybrzeża utrzymał swoją lokatę. Bieg bez większej historii.

Koza wygrał start, jednak za jego plecami od początku jechali dwaj gdańszczanie. Jeszcze na I okrążeniu, Mroczka minął Gruchalskiego. Jamróg próbował atakować Kozę, jednak popełnił błąd i minął go Mroczka. Jamróg na czwartym okrążeniu odzyskał jednak drugą lokatę.

Gruchalski wygrał start, szybko dołączył do niego Szczotka. Woentin próbował początkowo atakować juniora Zdunek Wybrzeża, jednak ten nie popełniał błędów na dystansie i gdańszczanie wygrali po raz drugi 5:1. Ostrzeżenie dla Świercza, który ruszał się na starcie.

Mroczka zamknięty na starcie. Na wyjściu z I łuku Kułakow minął Tungate'a. Rywala atakował też Jensen, jednak popełnił błąd i minął go Mroczka. Zdecydowane zwycięstwo Kułakowa, tarnowianie do końca bronili się przed atakami Jensena.

Dawid Rempała wstrzelił się w start. Bieg przerwany. Wychowanek Unii Tarnów z ostrzeżeniem.

W powtórce od startu do mety prowadził Alan Szczotka. Piotr Gryszpiński początkowo jechał na trzecim miejscu, jednak na drugim okrążeniu minął go debiutujący w lidze Mateusz Gzyl. Gryszpiński próbował odbić trzecią lokatę i ostatecznie dopiął swego na ostatnim okrążeniu. Gzyl załapał się na szprycę i upadł na tor. Niestety junior Unii długo nie wstaje.

Gzyl po długim czasie wstał o własnych siłach.

Doskonały start gdańskiej pary, jednak przy krawężniku błąd Pieszczka wykorzystał Iversen, który minął szybko rywali. Na drugim okrążeniu Jamróg upadł po tym, jak wszedł pod niego Koza. Bieg przerwany. Koza wykluczony z powtórki.

W drugim podejściu do pierwszego biegu doskonały start Pieszczka, który prowadził od startu do mety. Jamróg od samego początku atakował Iversena, któremu wyraźnie brakowało prędkości. Ostatecznie na ostatnich metrach Jamróg wyszedł na drugie miejsce atakiem tuż przy bandzie. Po biegu Iversen i Jarmóg upadli na tor, uderzając w bandę. Najpierw Jamróg, po dłuższej chwili również Iversen wstali z toru. Sędzia uznał wynik biegu - 5:1, chociaż miał tu pole do interpretacji. Iversen otrzymał ostrzeżenie za ruchy na starcie.