Bieg przerwany. Ostrzeżenie dla Łęgowika, który ruszał się na starcie.

Łęgowik wygrał ponownie start. Na końcu pierwszego okrążenia minął go Huckenbeck. Baran próbował przez chwilę atakować Berge, ale bez rezultatu.

Równy start całej stawki, jednak najlepiej na wejściu w pierwszy łuk Smolinski. Bardzo szybko Haertel minął Rempałę. Trans MF Landshut Devils zapewniły sobie zwycięstwo.

Doskonały start rzeszowian, którzy wyszli na podwójne prowadzenie! Za ich plecami szalał Berge, który minął Barana na drugim okrążeniu. Zabrakło u jednak dystansu do dogonienia Łęgowika.

Po biegu doszło do konfrontacji między Baranem, a Berge. W końcu obaj zjechali do parku maszyn. Powtórki pokazują, że Baran zamachnął się nogą w kierunku Berge w momencie, gdy ten go mijał. Przypomnijmy, że wcześniej Baran upadł po ataku Francuza. Baran otrzymał upomnienie od sędziego po biegu.

Rempała wjechał w taśmę. Wcześniej lekko ruszył się Smolinski, który ma już na swoim koncie ostrzeżenie. Powtórka biegu w dwuosobowym składzie, bez Rempały i Smolinskiego, który zobaczył drugie ostrzeżenie.

Bez niespodzianek w powtórce. Łęgowik prowadził wyraźnie już po starcie i dojechał pół okrążenia przed Niedermeierem.

Rzeszowianie wyszli po starcie na podwójne prowadzenie, jednak błąd popełnił Cyfer - pojechał zbyt szeroko i minęli go najpierw Huckenbeck, a po chwili po agresywnym ataku Cyfer. Huckenbeck dwoił się i troił by wygrać ten bieg, ostatecznie zwyciężył jednak Baran.

Bardzo dobry moment startowy Łęgowika, jednak szybko na pierwsze miejsce wyszedł Smolinski. Haertel skorzystał z błędu Majchera i jeszcze na pierwszym okrążeniu wyszedł na trzecią lokatę.

Cyfer wygrał start. Na wyjściu z pierwszego łuku Grobauer minął jadącego na trzecim miejscu Rempałę, po chwili Huckenbeck minął Cyfera. Niemcy powiększają przewagę.

Znów zaskoczył Karol Baran, który wyszedł pierwszy ze startu i prowadził w biegu. Majcher zaliczył efekt na drugim okrążeniu podczas, gdy jechał na ostatnim miejscu. Na czwartym okrążeniu upadł Baran po ataku Berge. Czekamy na decyzję. Na pewno nie była to sytuacja zero-jedynkowa.

Decyzją sędziego wykluczony Baran! Wynik biegu zaliczony.

Goście wygrali podwójnie start, ale na I łuku na drugie miejsce wyszedł Grobauer. Niemca minął jednak Łęgowik i mamy remis!

Bez większych emocji. Berge daleko z przodu, Niedermeier daleko z tyłu.

Baran wygrał start, ale za jego plecami szalała para Diabłów. Niemcy nie potrafili się jednak zbliżyć do doświadczonego żużlowca.

Problemy Bloedorna na starcie, który spadł na ostatnie miejsce. Prowadził Majcher, za którego plecami jechał Grobauer, Żużlowcy podzielili się na dwie pary, mijanek jednak nie było.

Haertel popracował na pierwszym łuku wypychając pod bandę Łęgowika, na czym skorzystał Berge, wychodząc na drugą pozycję. Łęgowik przez dwa okrążenia jechał w kontakcie z Berge, jednak nie zdołał przeprowadzić skutecznego ataku i zawodnicy niemieckiego zespołu wygrali podwójnie.

Świetny start rzeszowian, jednak już na I łuku wszedł pomiędzy nich Bloedorn, który wygrał w pięknym stylu. Bardzo duże problemy z nazdą na pierwszym okrążeniu miał Majcher i skorzystał na tym Niedermeier, który do końca bronił się przed atakami Majchera.Na ostatnich metrach Majcher skorzystał na błędzie Niemca i skończył na trzeciej pozycji.

Doskonały start Huckenbecka. Smolinski na wyjściu z I łuku minął Cyfera, który dojechał daleko za resztą stawki. Wracający do żużla po przerwie Baran naciskał Huckenbecka, o skutecznym ataku nie było jednak mowy, gdyż Huckenbeck, jechał bezbłędnie.

Smolinski otrzymał ostrzeżenie po biegu, gdyż ruszał się na starcie.