Start Gniezno - Texom Stal Rzeszów

Goście lepiej rozegrali pierwszy łuk i wyjechali na prowadzenie. Masters do końca atakował Kildemanda, ale bez skutku. 

Łęgowik na pierwszym łuku wypchnął zawodników gości, z czego na moment skorzystał Kundsen, który przedarł się na trzecią pozycję. Szybko jednak skontrował Thorssell i bieg skończył się remisem. Knudsen do końca atakował jeszcze Thorssella.

Bieg przerwany. Nierówny start. Masters ruszał się na starcie. Było to drugie ostrzeżenie dla Australijczyka, który tym samym został wykluczony z powtórki.

Soerensen był szybszy od Kildemanda, jednak nie potrafił znaleźć sposobu na Duńczyka. Pewne zwycięstwo Karczmarza.

Rezerwa taktyczna: Nowak za Woelberta

Rezerwa taktyczna: Hellsttroem-Baengs za Majchera

Po pierwszym łuku Start prowadził 5:1. Wydawało się, że to Nowak rzuci się w pogoń za rywalami, jednak na pierwszym łuku trzeciego okrążenia Hellstroem-Bangs bezpardonowo wjechał przed... Nowaka, a chwilę później wyprzedził też Czaplę. Na następnym "kółku" to samo z młodzieżowcem Startu uczynił Nowak.

Goście wygrali start, lepiej rozegrali pierwszy łuk i wyjechali na dwie pierwsze pozycje. Atakować ich próbował Suchecki, jednak był zbyt wolny, żeby przynajmniej przedzielić duet rywali. Łęgowik daleko z tyłu.

Rezerwa taktyczna: Majcher za Hellstroema-Baengsa

Bieg przerwany. Na drugim okrążeniu upadł Kildemand. Duńczyk próbował wejść pod Gomólskiego, jednak ten zamknął go przy "kredzie". Kildemand chciał przejść za koło, jednak zahaczył o motocykl rywala i zanotował upadek. Na szczęście zawodnik Stali wstał o własnych siłach. Kildemand wykluczony z powtórki. W momencie upadku Start prowadził 4:2.

Po starcie i pierwszym łuku gospodarze prowadzili 4:2. Przez niemalże cztery okrążenia Majcher bronił się przed Sucheckim. Doświadczony zawodnik Startu dopiął swojego dopiero na ostatnim łuku - atakiem przy krawężniku Suchecki wyprzedził Majchera.

Rezerwa taktyczna: Kildemand za Woelberta

Na torze utworzyły się dwie pary. Nowak atakował Łęgowika, a Kildemand bronił się przed Soerensenem. Emocji nie brakowało, jednak do mijanek nie doszło.

Masters wygrał start i objął prowadzenie. Na końcu stawki jechał Knudsen, który kąsał Karczmarza. Młodzieżowiec Startu na ostatnim łuku zaatakował po szerokiej i jak się okazało, poskutkowało to wywalczeniem jednego punktu.

Bieg przerwany. Na pierwszym łuku upadł Soerensen. Zawodnik gospodarzy wykluczony z powtórki. Dodatkowo Duńczyk otrzymał ostrzeżenie za utrudnianie startu.

W powtórce najlepiej ze startu ruszył Majcher. Ważną robotę w tym biegu zrobił jednak Kildemand, który musiał bronić się przed Łęgowikiem, ale jednocześnie hamował, by nie wjechać w jadącego przed nim Majchera. 

Czapla na pierwszym łuku wysunął się na zewnętrzną i wyjechał na czoło stawki. Na drugim łuku młodzieżowca gospodarzy wyprzedził Masters, który pognał po trzy punkty. Za jego plecami Czapla robił wszystko, by utrzymać drugą pozycję. To mu się nie udało, bo na ostatnim okrążeniu wyprzedził go Nowak.

Na wyjściu z pierwszego łuku Gomólski dojechał do płotu, czym zamknął bramę Thorssellowi. Szwed jednak nie składał broni i atakował rywala. Wydawało się, że goście wygrają 4:2, ale na ostatniej prostej Thorssell wyprzedził po zewnętrznej Gomólskiego. Po biegu Gomólski dostał ostrzeżenie na ruszanie się na starcie.

Świetny bieg w wykonaniu gospodarzy! Thorssell wygrał start i objął prowadzenie, ale nie na długo. Knudsen na drugim łuku pojechał po szerokiej i wyprzedził Szweda. Następnie za atakowanie Thorssella zabrał się też Soerensen. Duńczyk również po zewnętrznej, ale na wyjściu z pierwszego łuku ostatniego okrążenia, wyprzedził Thorssella.

Wydawało się, że na pierwszym łuku Stal wyjdzie na 5:1, ale na pierwszym łuku Suchecki przeszkodził Woelbertowi i Niemiec spadł na koniec stawki. Następnie nic ciekawego się nie działo.

Bieg przerwany. Hellstroem-Baengs dotknął taśmy.

W drugim podejściu do tego biegu najlepiej ze startu ruszyli gospodarze, którzy objęli prowadzenie. Na trasie Czapla popełniał błędy, Majcher się do niego zbliżał, ale młodzieżowiec gości nie przeprowadził skutecznego ataku.

Gomólski na pierwszym łuku wyszedł górą w pojedynku z Karczmarzem. W dalszej fazie biegu Nowak atakował Łęgowika, ale jednocześnie musiał uważać na Gomólskiego. Ostatecznie do mijanek nie doszło.