Żużel. Szymon Szlauderbach: testy na COVID-19 to cierpienie, ale dobrze, że są

Ostatnio okazało się, że przy obsłudze meczu PGG ROW Rybnik - Fogo Unia Leszno pracowała osoba, u której wykryto koronawirusa. To nieco storpedowało rozgrywki, bo z tego powodu odwołano m.in. rundę Speedway Euro Championship, finał Mistrzostw Polski Par Klubowych i dwa mecze PGE Ekstraligi. Teraz zawodnicy, mechanicy czy osoby funkcyjne znowu będą musiały przejść testy na koronawirusa. W ostatnim Magazynie Bez Hamulców gościem Dariusza Ostafińskiego był Szymon Szlauderbach, który nie ukrywał, że testy na COVID-10 to cierpienie, ale dobrze, że są.

Komentarze (0)