Żużel. Lampart dalej nie je mięsa: Z motocykla przez to nie spadam

- Pracuję z dietetykiem. Wiem, że moja dieta jest jak najbardziej dobra. Odnośnie tego co mówią ludzie w mediach, szczerze mówiąc nie czytałem tego. Nie zgadzam się z tym, że jeśli ktoś przestanie jeść mięso, to zacznie spadać z motocykla. Uważam wręcz przeciwnie, wtedy będzie miał więcej siły. Uważam, że mięso nie jest w 100 procentach stworzone dla człowieka i powinno się go jeść jak najmniej - mówił Wiktor Lampart, zawodnik Motoru Lublin, który był gościem Dariusza Ostafińskiego w Magazynie Bez Hamulców.

Komentarze (14)
avatar
krakowska49
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wegetarianizm to kit oni jedzą mięso jak nikt nie widzi. 
avatar
Tomek z Bamy
15.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ostaf,idz do fryzjera. 
avatar
Staloviak
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
avatar
reamer
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Wiktor. Rób swoje. Olej kanapowych komentatorów, którzy narobiliby w gacie po odkręceniu gazu na prostej. 
avatar
GoodNightBothSides
14.08.2020
Zgłoś do moderacji
2
2
Odpowiedz
Wiktor trzymaj się chłopie. Bilansuj dietę i olej frajer*w którym się wydaje ze maja prawo Cie oceniać. Na roślinach możesz i po mistrza sięgnąć tak samo jak i na padlinie. Jak już powiedziałem Czytaj całość