Stal kusi Jacka Holdera, ale zdaniem menedżera Jacka Frątczaka poradzi sobie bez tego zawodnika. - Jack jest bardziej potrzebny w Toruniu, a Stal zawsze może wciąć Nicolaia Klindta, który jechał jeden mecz jako gość i dobrze się spisał - mówi Jacek Frątczak, żużlowy menedżer.