Władysław Komarnicki przez wiele lat był prezesem Stali Gorzów, w tej ciągle pełni reprezentatywną funkcję prezesa honorowego. Jednocześnie Senator RP ostatnio zasłynął głośnym krytykowaniem wspierania przez Spółki Skarbu Państwa klubów sportowych w tak dużym stopniu, jak ma to miejsce w przypadku Motoru Lublin. Pojawiły się głosy, że Komarnicki takim działaniem może szkodzić Stali, która też jest wspierana przez SSP. Co na to Waldemar Sadowski, prezes klubu? Jarosław Galewski zapytał go o to w Magazynie PGE Ekstraligi.