MŚ 2018. Adam Nawałka ma powody do zadowolenia - Polacy mniej wyeksploatowani niż przed Euro 2016

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Bramkarze

W szerokiej kadrze na MŚ 2018 znalazło się czterech golkiperów. Bartosz Białkowski i Łukasz Fabiański byli w swoich zespołach pierwszymi bramkarzami, Wojciech Szczęsny aktywnie przygotowywał się do roli następcy Gianluigiego Buffona i jedynie Łukasz Skorupski nie grał regularnie.

Największy sukces odniósł Szczęsny, który sięgnął z Juventusem Turyn po dublet, zostając dopiero drugim w historii Polakiem, który może pochwalić się mistrzostwem Włoch w CV - pierwszym był Zbigniew Boniek (1984). 28-letni bramkarz miał swój udział w zdobyciu przez Starą Damę siódmego scudetto z rzędu. Zagrał w 17 ligowych meczach i w aż 11 z nich zachował czyste konto. Jego łączny dorobek to 21 występów: w 14 nie dał się pokonać, a w pozostałych skapitulował tylko 10 razy. Licząc z meczami kadry, stał między słupkami przez 2205 minut - dokładnie 1669 mniej niż przed Euro 2016. Teraz jedynie zastępował Buffona, ale od nowego sezonu będzie w Juventusie numerem jeden.

W zgoła odmiennym nastroju w Juracie zameldował się Łukasz Fabiański, który nie uchronił Swansea City przed spadkiem z Premier League, choć robił, co mógł, by utrzymać Łabędzie w najwyższej lidze. Dość powiedzieć, że zachował czyste konto w dziewięciu meczach, co na grę w spadkowiczu jest świetnym wynikiem. Do tego obronił aż 136 uderzeń rywali - więcej razy na linii interweniował tylko Jack Butland  ze Stoke City (142). Polak obronił za to trzy "11" - najwięcej w lidze. Kibice docenili jego wysiłek, bo wybrali go najlepszym piłkarzem Swansea City. Fabiański zagrał od pierwszego do ostatniego gwizdka w każdym z 38 ligowych spotkań, a licząc z meczami reprezentacji, spędził na boisku łącznie 3780 minut. Nieznacznie więcej (45) niż przed Euro 2016, ale ostatni występ zaliczył 13 maja, co zapewniło mu odpowiedni czas na wypoczynek.

Również Białkowski z Ipswich Town, który do kadry wskoczył na ostatniej prostej, został wybrany przez kibiców swojego klubu najlepszym zawodnikiem minionego sezonu. 30-latek wygrał ten plebiscyt po raz trzeci z rzędu - żaden piłkarz klubu z Portman Road nie miał takiej serii.

Skorupski natomiast był jedynie zmiennikiem Alissona w Romie. Pech zabrzanina polegał na tym, że nowy trener Eusebio Di Francesco porzucił zwyczaj, którym kierowali się jego poprzednicy i Alisson bronił nie tylko w Serie A, ale też w rozgrywkach UEFA. W związku z tym Polak zagrał tylko raz w Pucharze Włoch i raz w lidze. Nie zmienia to jednak faktu, że jest brązowym medalistą mistrzostw Włoch.

Statystyki bramkarzy reprezentacji Polski w sezonie 2017/2018:

Bramkarz Klub Występy Puszczone bramki Czyste konta Minuty Minuty przed Euro 2016
Bartosz Białkowski Ipswich Town 47 62 13 4185 nie uczestniczył w Euro 2016
Łukasz Fabiański Swansea City 42 60 12 3780 3735
Łukasz Skorupski AS Roma 3 4 1 225 nie uczestniczył w Euro 2016
Wojciech Szczęsny Juventus Turyn 25 14 15 2205 3874

                     ZOBACZ WIDEO Adam Nawałka zapytany o plan minimum i maksimum na mundial. "Nic się nie zmienia"

   
Czy Polska będzie na MŚ 2018 mocniejsza, niż była na Euro 2016?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (11)
  • wojtek7127 Zgłoś komentarz
    Bedzie taki sam wstyd jak na Euro.
    • alutek Zgłoś komentarz
      Ponad miesiąc temu napisałem: Po co te raporty i zastanawianie się nad formą? Kadra już jest znana na MŚ, przynajmniej 20 zawodników. Są to: Fabiański, Szczęsny, Skorupski, Glik,
      Czytaj całość
      Pazdan, Jędrzejczyk, Piszczek, Cionek, Bereszyński, Rybus, Krychowiak, Mączyński, Linetty, Zieliński, Grosicki, Błaszczykowski, Góralski, Kurzawa, Lewandowski, Milik. Nawałka teraz tylko zastanawia się czy zabrać: Peszkę czy Romańczuka, Makuszewskiego czy Frankowskiego, Świerczoka czy Teodorczyka. Wątpię by były jakieś inne nazwiska. Jak widać do tej pory się nie pomyliłem. Śmiem twierdzić że już dokonał się wybór 23 zawodników, gdyż nie powołał Świerczoka, Romańczuka i Makuszewskiego czyli pojadą: Peszko, Frankowski i Teodorczyk. Chyba, że zechce jeszcze wcisnąć Bednarka kosztem jakiegoś pomocnika, to będzie jedna ewentualna zmiana w moich przewidywaniach.
      • alutek Zgłoś komentarz
        Te mistrzostwa są najprawdopodobniej ostatnią imprezą Nawałki jako trenera reprezentacji. Jest to człowiek ambitny i chce z nią osiągnąć jak najlepszy wynik. Dlatego nie będzie
        Czytaj całość
        wprowadzał nowych zawodników na mistrzostwach, bo jako fachowiec wie że paczka jest obyta ze sobą i każda nowa twarz będzie wyobcowana w zespole. 20 zawodników jest znanych dla Nawałki od ostatniego sparingu. Obóz jest potrzebny do wyłonienia trzech zawodników: bramkarza, środkowego obrońcy i napastnika.
        • MaurizioSarri Zgłoś komentarz
          No niestety ale uważam, że Polska Reprezentacja jest słabsza niż ta z Euro 2016. Za przykład dałbym Krychowiaka, którego pozycja jest kluczowa dla wielu podań otwierających drogę do
          Czytaj całość
          bramki. Grosicki więcej grał w Rennes. Kuba w Wolfsburgu to epizod. No i mentalność naszych jest fatalna. 2:0 równa się wygrany mecz. Tak "polegliśmy" z Kazachstanem, PRAWIE (podkreślam prawie) z Danią 3:2 przy 3:0, z Czarnogórą też było 2:0 i też się zrobiło 2:2, a ostatnio 2:2 z Koreą przy 2:0 i gdyby nie Zielu to byłby niesmak jak chuuu...dy byk. Jeśli Nawałka nie wpłynie na mentalność graczy, że przy 2:0 to [b] nie jest jeszcze [/b] wygrany mecz, to marnie to widzę... Już lepiej byśmy z początku mieli trudne mecze na Mundialu, to mentalnie i jakościowo powinno być lepiej. Ale to jak zwykle moje pierniczenie ;-)
          • ORH-2 Zgłoś komentarz
            Bardzo zdziwiony jestem, że Nawałka zrezygnował z napastnika Krzysztofa Piątka z Cracovii. Ciekaw jestem uzasadnienia tej decyzji Nawałki.