Crump patrzył, jak wygrywał Zmarzlik
Informacja prasowa
Za nami dziewiąta edycja PGE IMME im. Zenona Plecha. W Toruniu najlepszy okazał się Bartosz Zmarzlik, dla którego to trzeci tytuł w historii rozgrywek. W parku maszyn nie zabrakło specjalnych gości.
Nie od dziś wiadomo, że zawodnicy wykorzystują wszystkie możliwe okazje to testowania sprzętu przed rozgrywkami. Moment, by wystąpić na toruńskiej Motoarenie był o tyle dobry, że wszyscy będą mieli szansę jeździć tu nie raz w tym roku, co tym bardziej pomaga w dostosowaniu sprzętu, a ekipy nie potraktowały PGE IMME im. Zenona Plecha jak przymusowych jazd i czegoś "za karę".
Minusem była zdecydowanie temperatura, chociaż można się cieszyć, że tylko to było problemem dla uczestników, widząc pogodę i opady śniegu w innych rejonach Polski. Po godzinie 17:00 odczuwalna temperatura wynosiła około zera, a nawet była na minusie. To nie pomagało nikomu, a przez to widzieliśmy małą rewię mody - nie tylko kevlarów, ale także ocieplanych kurtek z klubowymi emblematami i czapek. W tej kategorii Tai Woffinden, czy Mikkel Michelsen zdecydowanie prezentowali się najlepiej. Tytuł największego twardziela zawodów? Zdecydowanie powędrowałby w ręce Łukasza Benza. Reporter CANAL+ przez cały turniej był w parku maszyn... w samej marynarce, nie tylko w trakcie wejścia na antenę.
PGE IMME im. Zenona Plecha to także goście, którzy mieli okazję zobaczyć najlepszych żużlowców na żywo. Wśród nich był były żużlowiec - Jason Crump. Australijczyk bacznie przyglądał się występom Roberta Lamberta, któremu towarzyszył w teamie. Dla Brytyjczyka zawody nie były udane (5 pkt), jednak uwagi, jakie może mu przekazać były mistrz Świata, mogą zdecydowanie pomóc zawodnikowi FOR NATURE SOLUTIONS APATORA.
Warto wspomnieć także o zwycięzcy dziewiątej edycji PGE IMME im. Zenona Plecha - Bartoszu Zmarzliku. Wychowanek MOJE BERMUDY STALI po raz trzeci zgarnął tytuł, a początek sezonu pokazuje, że nie ma na niego mocnych. Spokój było widać także w jego zespole, gdzie po każdym biegu nie było przewracania sprzętu do góry nogami. Czy to prognostyk na mocny rok Zmarzlika? Kibice i eksperci nie będą zdziwieni, jeżeli tak się stanie.
Zobacz także:
Ratuje ludzi z pożarów
Adams był bliski odejścia z Unii
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Informacja prasowa