Pakistańczycy nie pójdą po Tomasza Mackiewicza! Odwołano akcję poszukiwawczą

Facebook / Tomasz Mackiewicz / Tomasz Mackiewicz
Facebook / Tomasz Mackiewicz / Tomasz Mackiewicz

Pakistańczycy nie pójdą jednak po Tomasza Mackiewicza. Jeszcze w poniedziałek donoszono o możliwej akcji poszukiwawczej, ale we wtorek nadzieje zostały rozwiane.

W tym artykule dowiesz się o:

Portal "Pakistan Mountain News" poinformował, że akcja poszukiwawcza Tomasza Mackiewicza została odwołana. Jako powody podano m.in. "że okno czasowe na wyprawę ratunkową zostało zamknięte".

"Otrzymaliśmy oficjalny list od pana Hussaina Baltiego - właściciela K2 Treks and Tours Pakistan, który wraz z Alpine Club of Pakistan, a zwłaszcza z panem Kararem Haidrim, był koordynatorem misji poszukiwawczej i wyraził zgodę na udzielenie wszelkiego rodzaju wsparcia organizatorom" - czytamy na "Pakistan Mountain News".

Jeszcze w poniedziałek "Pakistan Mountain News" donosił, że grupa miejscowych wspinaczy chce przeprowadzić akcję poszukiwawczą Polaka. Tomasz Mackiewicz został na Nanga Parbat na wysokości około 7200 metrów n.p.m. W poście opublikowanym na Facebooku można było wyczytać, że zorganizowano ośmioosobową ekipę. Jednym z jej członków miał być Hassan Jaan, doświadczony himalaista, który ma na koncie między innymi wejście na K2 w 2014 roku, a także Ali Muhhamad Saltoro. To bardzo doświadczony pakistański alpinista, który był na kilku ekspedycjach z Mackiewiczem i Elisabeth Revol i był w kontakcie z ojcem Mackiewicza.

ZOBACZ WIDEO Elisabeth Revol: Mam w sobie dużo gniewu. Mogliśmy uratować Tomka

Komentarze (23)
marcela.maz
15.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
szkoda strasznie Tomka. myślę jednak, że zginął w miejscu, które kochał i powinno się go tam w spokoju zostawić, pewnie tego by chciał 
Janina Kowalska
14.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ludzie, zostawcie zmarłych a spokoju. nie jego pierwszego i nie ostatniego pożarły Himalaje. 
avatar
Mariano Koniuszko
13.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Macierewicza 
Krystyna Klis
13.02.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Szkoda człowieka.To była jego pasja.Szkoda tylko że się udało uratować Francuzke A Zabojady głowę w piasek. 
avatar
Kasia Kasia
13.02.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Została pani uratowana i należy Bogu dziękować!
Kolega niech odpoczywa w spokoju[*]
Nie roztrząsać na prawo i lewo co by było gdyby było...