Materiały prasowe / TVP Sport / Adrian Bogucki

Pokazali charakter. Dali sobie szansę na spełnienie marzeń

Patryk Pankowiak

Zrobili to! Reprezentacja Polski koszykarzy 3x3 odniosła pierwszy triumf podczas Igrzysk Europejskich. Potężny wsad zapewnił wygraną nad Estończykami 21:17, a to oznacza zachowanie szans na awans z grupy.

- To był tak naprawdę mecz o życie - powiedział w rozmowie z TVP Sport Mateusz Szlachetka, jeden z czwórki naszych reprezentantów w koszykówce 3x3, którzy marzą o medalu Igrzysk Europejskich.

Biało-Czerwoni trzy godziny wcześniej powinni byli pokonać Niemców, a ostatecznie podarowali im sukces i sami siebie postawili w bardzo trudnym położeniu.

Więcej o tym pisaliśmy tutaj -->> Niewiarygodne! Jak oni mogli to przegrać?!

Estończycy pokazali, że do Krakowa nie przyjechali na wycieczkę wygrywając niespodziewanie w pierwszym meczu z Serbami.

Polacy zdołali się wskoczyć na właściwy poziom. Trzy razy zza łuku trafił Przemysław Zamojski, pod koszem skuteczny był Adrian Bogucki i to dało naszej kadrze upragniony triumf 21:17.

Ozdobą spotkania były pieczętujące triumf punkty, kiedy Szlachetka narzucił piłkę nad kosz do Boguckiego. Ten efektownie wykończył aley-oopa, a Polacy zachowali szansę na awans do kolejnej fazy igrzysk.

Na koniec zmagań fazy grupowej Polacy w piątek 23 czerwca zmierzą się z Serbami (godz. 21:35), którzy sensacyjnie po pierwszym dniu są bez zwycięstwa po porażkach z Estończykami (16:17) i Niemcami (16:19).

Polska - Słowenia 21:17

Punkty dla Polski: Adrian Bogucki 8, Przemysław Zamojski 7, Mateusz Szlachetka 3, Szymon Rduch 3.

Zobacz także:
Spory ruch na rynku. Są kolejne transfery!
Geoffrey Groselle: Chciałbym pracować z Tabakiem

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa  

< Przejdź na wp.pl