Wawrzyk zarobił 60 tysięcy dolarów

Piotr Jagiełło

[tag=1952]Andrzej Wawrzyk[/tag] za piątkową potyczkę z Aleksandrem Powietkinem o "regularny" pas WBA w wadze ciężkiej miał zarobić około 60 tysięcy dolarów - informuje Dziennik Polski.

Polak poległ z "Rosyjskim Rycerzem" w Moskwie już w trzeciej rundzie i niestety była to konfrontacja do jednej bramki. Czempion od samego początku dyktował warunki i nie dał naszemu reprezentantowi nawet cienia nadziei. Powietkin teraz będzie starał się sprawić niespodziankę i zdetronizować Władimira Kliczkę. To właśnie Ukrainiec gwarantuje olbrzymi zarobek.

- Nie zdradzę dokładnej kwoty, ale faktem jest, że nie zarobię nawet niewielkiej części tego, o czym mówi się w kontekście walk mistrzowskich. Teraz dobre pieniądze w wadze ciężkiej gwarantują tylko bracia Kliczkowie i nikt inny - komentował Wawrzyk.

źródło: Dziennik Polski

Boks na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku! Tylko dla fanów pięściarstwa! Kliknij i polub nas.

< Przejdź na wp.pl