Sędzia pomógł mistrzowi? (wideo)

Piotr Jagiełło

W sobotę Carl Froch zachował mistrzowskie pasy WBA i IBF w wadze super średniej, pokonując przez TKO w 9. rundzie George'a Grovesa. Kontrowersje wzbudza pochopna decyzja sędziego o przerwaniu walki.

Walka miała dramatyczny przebieg - w pierwszej rundzie na deskach leżał Froch po zainkasowaniu potężnej bomby od młodszego oponenta. Po ósmej rundzie na punkty prowadził Groves, który przybliżał się do zwycięstwa. "Kobra" siadała kondycyjnie i wydawało się, że mistrz straci trofea.

W dziewiątej odsłonie pretendent nadział się na pojedyncze ataki Frocha i był zamroczony, lecz wciąż zachowywał świadomość i nie dał się stłamsić. Sędzia ringowy Howard John Foster wkroczył do akcji i przerwał walkę, ogłaszając techniczny nokaut na korzyść czempiona. Decyzja wywołała wielkie poruszenie i mnóstwo kontrowersji w światku pięściarskim. Bohaterowie gali w Manchesterze wyrazili już chęć rewanżowej konfrontacji, która wydaje się być nieunikniona.

Końcowa akcja od 43 minuty

< Przejdź na wp.pl