Tyson Fury: Chisora nie jest kontuzjowany. On po prostu nie ma jaj!

Maciej Szumowski

Tyson Fury nie ukrywa swojego rozczarowania z powodu przełożenia sobotniego pojedynku z Dereckiem Chisorą. - On nie ma jaj - mówi dwumetrowy Brytyjczyk.

Mistrz Europy w wadze ciężkiej ma pecha do ostatnich przeciwników. Podobne sytuacje spotkały go przed planowanymi starciami z Davidem Hayem, kiedy to "Hayemaker" dwukrotnie doznał urazów. - Chisora nie jest w niczym lepszy niż David, to zwykły gnojek. Nie ma żadnej kontuzji, po prostu stracił jaja. To frajer! - stwierdził zdenerwowany Tyson Fury.

Fury i Chisora już raz spotkali się w ringu. Latem 2011 przez jednogłośną decyzję triumfował niepokonany 26-latek.

Newsy, ciekawostki, dyskusje - śledź nas na Facebooku!

Pomimo odwołania najważniejszego pojedynku, gala odbędzie się zgodnie z planem. Nową walką wieczoru imprezy, do której dojdzie 26 lipca w Manchesterze, jest starcie w wadze półśredniej pomiędzy Billym Saundersem a Emanuelem Blandamurą.

< Przejdź na wp.pl