Getty Images / Na zdjęciu: Giennadij Gołowkin i Saul Alvarez po ostatnim gongu

Saul Alvarez jednak czysty? Ostatnie kontrole nic nie wykazały

Waldemar Ossowski

Wygląda na to, że 5 maja dojdzie jednak do wielkiej walki pomiędzy Giennadijem Gołowkinem a Saulem Alvarezem o wszystkie cenione pasy w wadze średniej. Ostatnie kontrole antydopingowe nie wykazały zabronionych substancji w organizmie Meksykanina.

W poprzednich badaniach, zrobionych 17 i 20 lutego, u Alvareza wykryto zabroniony środek - clenbruterol. Ostanie dwie próbki wykazały jednak, że pretendent do tytułu jest czysty, więc prawdopodobnie jego głośny rewanż z Gołowkinem dojdzie do skutku. 

Zdaniem byłego mistrza świata wagi lekkośredniej, niedozwolony środek znalazł się w jego ciele po spożyciu zanieczyszczonego mięsa. "Canelo" przed majową konfrontacją z Kazachem zostanie poddany kontrolom jeszcze kilkukrotnie. 

Do ich pierwszej walki doszło we wrześniu 2017 roku. Wówczas Saul Alvarez po 12 pasjonujących rundach zremisował z Giennadijem Gołowkinem. Sędziowie punktowali 118:110 na jego korzyść, 115:113 dla rywala oraz 114:114.

ZOBACZ WIDEO Wolański po KSW 42: Jestem gotowy na walkę z każdym 

< Przejdź na wp.pl