PAP/EPA / Andy Rain / Na zdjęciu: Tommy Fury (z lewej) i Daniel Bociański

Polak nie sprawił sensacji na Wembley. Brat Fury'ego zwycięski

Waldemar Ossowski

Przyrodni brat mistrza świata organizacji WBC, Tommy Fury (8-0, 4 KO), okazał się za mocny dla Daniela Bociańskiego (10-2, 2 KO). Na stadionie Wembley Brytyjczyk posłał Polaka na deski, ale nie zdołał skończyć starcia przed czasem.

Pojedynek był jednostronny widowiskiem. Faworyzowany reprezentant gospodarzy w pełni kontrolował pojedynek. W piątej rundzie Bociański był liczony, ale zdołał się podnieść po mocnym prawym. Polak ostatecznie dotrwał do końca sześciorundowego starcia. 

Sędzia ringowy przyznał jednogłośne zwycięstwo Tommy'emu Fury'emu (60-54). Brat mistrza świata po tej wygranej rzucił wyzwanie popularnemu Jake'owi Paulowi. Był to jego ósmy triumf na zawodowym ringu. 

Daniel Bociański doznał drugiej porażki w karierze profesjonalnej. 27-latek z Nowego Sącza przeżył jednak największą przygodę w dotychczasowej karierze, tocząc pojedynek na wielkiej gali. 

Transmisję z gali w Londynie można oglądać na platformie Viaplay. Walka wieczoru pomiędzy Tysonem Furym a Dillianem Whyte'em jest planowana około 23.00. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Pudzianowski trenuje przed walką z Materlą 
Czytaj także:
Mariusz Pudzianowski wraca do klatki. Znamy terminy dwóch kolejnych gal KSW
Potworny nokaut w MMA! Zobacz, co wydarzyło się na gali w Londynie

< Przejdź na wp.pl