Ekspresowy nokaut Roya Jonesa Juniora w Rosji i zapowiedź. "Znowu wrócę!"

Piotr Jagiełło

Wielokrotny mistrz świata, Roy Jones Junior znokautował w pierwszej rundzie anonimowego Hany'ego Atiyo i obronił mało znaczący pas WBU w wadze junior ciężkiej. Walka odbyła się w Krasnodarze (Rosja).

Roy Jones od początku skrócił dystans i szukał krótkich ciosów na korpus. Egipcjanin krył się za podwójną gardą, spodziewając się zapewne mniej agresywnego startu pojedynku. W połowie pierwszej rundy Amerykanin wypalił mocnym lewym hakiem pod prawy łokieć i Atiyo padł na matę rosyjskiego ringu. "Huragan" został wyliczony do dziesięciu, a potem jeszcze przez kilkadziesiąt sekund miał problem ze wstaniem z desek. 

Po błyskawicznie zakończonej walce główny bohater gali w Krasnodarze zapewnił, że nie zamierza żegnać się z ukochaną dyscypliną sportu. - Kocham Rosję! Zapewniam was, że jeszcze wrócę.

45-letni pięściarz z Pensacoli dopisał do swojego rekordu kolejne, piąte zwycięstwo z rzędu. Wielki czempion sprzed lat po raz drugi skuteczni obronił tytuł mistrza peryferyjnej organizacji WBU w wadze junior ciężkiej. W 2012 roku Roy Jones Junior wypunktował w łódzkiej Atlas Arenie Pawła Głażewskiego, choć po drodze był liczony.

< Przejdź na wp.pl