Materiały prasowe / Biuro prasowe Izu Ugonoh / Na zdjęciu: Izu Ugonoh

Wielkie zapowiedzi Izu Ugonoha: To będzie mój rok!

Piotr Jagiełło

Izu Ugonoh podpisał kontrakt z największym menadżerem boksu zawodowego, Alem Haymonem. Niepokonany polski pięściarz wagi ciężkiej z wielkim entuzjazmem podchodzi do nowego etapu zawodowej kariery, myśląc już o mistrzowskich bojach.

Al Haymon pomaga wielu gwiazdom boksu zawodowego, w jego stajni jest też rzesza Polaków - Artur Szpilka, Andrzej Fonfara czy Maciej Sulęcki. Teraz do tego grona dołącza Izu Ugonoh, który w przyszłym roku zadebiutuje na amerykańskim ringu. I jest przekonany, że zrobi furorę.

- To mój moment, rok 2017 będzie należał do mnie. Chcę się sprawdzić i pokazać światu, jak dobry naprawdę jestem. Wierzę, że waga ciężka jest teraz dostępna, drzwi do starć z najlepszymi są otwarte. Jeśli zrobię to, co do mnie należy, to w przeciągu 18 miesięcy stanę do walki o mistrzostwo świata wagi ciężkiej - przekonuje 30-latek.

Ugonoh przyznał, że zamierza trenować w Las Vegas, ale z dumą opowiada również o swoich korzeniach.

- Urodziłem się w Polsce, moja rodzina mieszka w tym kraju. Zawsze będę reprezentował Polskę - dodał.

ZOBACZ WIDEO Kulisy pracy w "Marce". Reportaż WP SportoweFakty  

< Przejdź na wp.pl