Materiały prasowe / Michal Konkol/Riot Games / Na zdjęciu: Andrei 'Odoamne' Pascu

LEC. Udane urodziny "Jankosa". Demolka w meczu na szczycie

Bartłomiej Bukowski

To był prawdopodobnie mecz o pierwsze miejsce w rundzie zasadniczej letniego splitu LEC. W hicie 7. tygodnia Rogue zdemolowało Fnatic.

Rogue coraz mocniej zaznacza swoją dominującą pozycję w europejskim League of Legends. Wicemistrzowie wiosny pokazują, że także latem zamierzają powalczyć o najwyższe laury w LEC. 

"Łotrzyki" przed 7. tygodniem dzieliły miejsce na szczycie tabeli z Fnatic. Oba zespoły przegrały zaledwie 3 z 13 rozegranych spotkań. 

Przed startem gry wydawało się, że to Fnatic może być faworytem. "Pomarańczowi" legitymowali się najdłuższą serią wygranych w lidze, dodatkowo będąc podbudowanymi triumfem w "derbach Europy" nad G2. 

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: wielkie wyzwania na 50-te urodziny. Witalij Kliczko zaszalał
 

Summoner's Rift bardzo szybko jednak zweryfikowało te założenia. Już w 2. minucie pierwszą krew na bocie w walce 2vs2 zdobył "Trymbi" eliminując "Hylissanga". Co więcej, zaledwie 60 sekund później "Inspired" wyłapał "Bwipo" na jego własnym redzie. To było jednak tylko preludium katastrofy, jaka wkrótce miała nadejść w szeregach FNC. 

W 10. minucie Rogue miało już 3 tysiące złota przewagi, a ich rywale byli całkowicie bezradni. Dobrze zobrazowała to sytuacja pod Heraldem, gdy próbująca zdobyć go trójka graczy FNC została dosłownie wymazana z planszy, a wzmocnienie padło łupem "Łotrzyków". 

Kolejne minuty tylko zwiększały przewagę RGE i było kwestią czasu, gdy "Trymbi" i spółką ruszą na przeciwny Nexus. To ostatecznie stało się po upływie 27 minut. Fnatic ma sporo do rozważań. Wynik 7:27 i 12 tysięcy sztuk złota przewagi to aż nadto widoczna różnica poziomów. 

Znacznie weselszy od graczy FNC mógł być tego dnia "Jankos". Polak, obchodzący właśnie swoje 26. urodziny, uczcił je w najlepszy możliwy sposób - pewną wygraną nad SK Gaming. Wygraną, która jego drużynie była nad wyraz potrzebna. "Samurajowie" bowiem, co dla nich nietypowe, wciąż walczą o zagwarantowanie sobie miejsca w play-offach. 

- Aktualny split nie jest dla nas zbyt udany, w przeciwieństwie do wcześniejszych. Zmagamy się z problemami w obecnym splicie, a także zakończyliśmy dopiero na 3. miejscu wiosnę. Tak więc aktualnie moim celem jest powrót do topowej formy zarówno indywidualnej jak i zespołowej. Tak byśmy mogli zwyciężyć letni split i rywalizować na Worldsach - komentował po spotkaniu "Jankos". 

Wyniki pierwszego dnia 7. tygodnia zmagań LEC:

Schalke 04 - Excel Esports 0:1
Team Vitality - Misfits 0:1
MAD Lions - Astralis 1:0
SK Gaming - G2 Esports 0:1
Fnatic - Rogue 0:1

Czytaj także:
Jak zacząć z esportem: Jak zostać esportowcem – poradnik dla początkujących
Piotr Stachulec zdobywa mistrzostwo drugiego sezonu PLE.GG F1 Cup 2021!

< Przejdź na wp.pl