Badania Błaszczykowskiego

Michał Jankowski

Jakub Błaszczykowski miał być jednym z głównych ogniw reprezentacji Polski. Jak się okazało pomocnik Borussii Dortmund został zastąpiony przez Łukasza Piszczka. Oficjalnym powodem jest kontuzja, ale późniejsze doniesienia prasowe podważają tą teorię.

Błaszczykowski kontuzji nabawił się podczas meczu sparingowego z FC Schaffhausen. Leo Beenhakker postanowił go jednak zabrać na EURO licząc, że dojdzie on do pełni zdrowia i będzie w stanie pomóc biało-czerwonym. Uraz jednak się odnowił i Holender zrezygnował z jego usług, gdy dowiedział się, że nie będzie on mógł pomóc kadrze od początku mistrzostw.

Sensacyjnie więc brzmiały informacje, które napływały z prasy, że Błaszczykowski nie jest kontuzjowany, a o powrocie do domu zadecydowały inne względy. Dziwnie brzmi to tym bardziej, że zgodę na takie rozwiązanie wydała UEFA, która musiała potwierdzić kontuzję zawodnika.

23-letni piłkarz ma wkrótce spotkać się z doktorem Jerzym Wielkoszyńskim, który już wcześniej informował, że losy Błaszczykowskiego mogą różnie się potoczyć. - Nie wyprzedzajmy pewnych wydarzeń. Na razie Kuba potrzebuje spokoju - mówi doktor na łamach Przeglądu Sportowego.

< Przejdź na wp.pl