PAP/EPA / NEIL HAL / Na zdjęciu: Andy Murray

Euro 2020. Wsparcie, nie krytyka. Andy Murray stanął w obronie angielskich piłkarzy

Marcin Motyka

Andy Murray, wybitny brytyjski tenisista, stanął w obronie angielskich piłkarzy, którzy spudłowali rzuty karne w finale Euro 2020 z Włochami. Zaznaczył, że zawodnicy potrzebują wsparcia, a nie krytyki w internecie.

W niedzielną noc Anglia przegrała z Włochami (1:1, 2:3 w rzutach karnych) w finale Euro 2020. Po meczu w mediach społecznościowych olbrzymiej krytyce zostali poddani Marcus Rashford, Jadon Sancho i Bukayo Saka, którzy spudłowali w serii rzutów karnych.

W obronie pechowych strzelców stanął Andy Murray. Najwybitniejszy brytyjski tenisista ery zawodowej odniósł się do wpisu znanego angielskiego dziennikarza, Piersa Morgana, który podkreślił, że piłkarze zasługuję na podziw za odwagę, nie na hejt w internecie.

"Ci gracze potrzebują wsparcia opinii publicznej po tym, co się stało. Wszyscy wydają się wspaniałymi facetami. Nic nie jest w stanie przygotować cię na taki poziom presji, uwagi, krytyki w wielu 19-20 lat. Szacunek" - napisał Murray na Twitterze.

Murray to jedna z największych współczesnych sportowych postaci w Wielkiej Brytanii. Jest trzykrotnym mistrzem wielkoszlemowym, dwukrotnym złotym medalistą olimpijskim i byłym liderem rankingu ATP. W uznaniu za sukcesy został mu przyznany tytuł szlachecki.

Wimbledon: 20. wielkoszlemowy tytuł Novaka Djokovicia. Serb dorównał wielkim rywalom

ZOBACZ WIDEO: Nowe oblicze reprezentacji Anglii. "To nowość"
 

< Przejdź na wp.pl