Nico Hulkenberg użyje w Malezji zapasowego bolidu

Rafał Lichowicz

Niemiecki kierowca Nico Hulkenberg był chyba największym pechowcem niedzielnego GP Australii. Kierowca Saubera z powodu wycieku paliwa nie miał okazji przystąpić nawet do startu.

Na półtorej godziny przed rozpoczęciem pierwszego wyścigu Nico Hulkenberga w barwach nowego zespołu, mechanicy Saubera zauważyli, że z bolidu Niemca wydostaje się paliwo.

- Musiało dojść do pęknięcia zbiornika. Czegoś takiego nie doświadczyłem w ciągu dwudziestu lat mojej pracy - powiedział menedżer zespołu, Beat Zehnder.

Korespondent szwajcarskiego magazynu Blick, Roger Benoit zdradził, że bolid z Australii został skierowany z powrotem do fabryki Saubera. W jego miejsce do Malezji zostanie wysłany zapasowy model, w którym Hulkenberg rozpocznie weekend na torze Sepang.

- Jestem gorzko rozczarowany tą sytuacją, ale nie obwiniam za to nikogo. Takie rzeczy zdarzają się w wyścigach - powiedział Hulkenberg.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!


< Przejdź na wp.pl