Pirelli: Sakhir to jeden z najcięższych torów
Pośrednie opony P Zero "białe" oraz miękkie P Zero "żółte" będą dostępne dla kierowców na torze Sakhir - jeden z najcięższych obiektów pod względem szorstkości nawierzchni.
Podczas przygotowań do sezonu Pirelli oraz wszystkie zespoły Formuły 1 odbyły dwie sesje testowe na torze Sakhir - zatem wszyscy powinni świetnie znać ten obiekt. Jednak w dziesiątą rocznicę pierwszego wyścigu w Bahrajnie start po raz pierwszy zaplanowano na godzinę 18:00 czasu lokalnego. Zawody rozpoczną się zatem o zachodzie słońca i zakończą w ciemnościach, tak jak Grand Prix Abu Zabi.
Będzie to miało duży wpływ na zachowanie pośrednich opon P Zero "białych" oraz miękkich P Zero "żółtych", które zostały nominowane na ten weekend. Temperatura powietrza oraz nawierzchni wyraźnie spadnie podczas wyścigu - nie jest wykluczone, że różnica wyniesie 15 stopni Celsjusza. Zmieni to osiągi oraz charakterystykę degradacji ogumienia. Nocny wyścig w Bahrajnie stanowi niewiadomą, więc ważna będzie praca przygotowawcza podczas treningów.
Charakterystyka toru pod kątem opon:
- Bahrajn jest torem dość mocno obciążającym opony, zwłaszcza w obszarach wymagających trakcji. Temperatura bieżnika sięga 130 stopni Celsjusza.
- Innym ważnym czynnikiem w Bahrajnie jest aerodynamika. Na czterech prostych rozwijane są prędkości rzędu 300 km/h, więc zespoły stosują średni poziom docisku, co z kolei pogarsza stabilność przy hamowaniu i wchodzeniu w zakręty. Blokowanie kół prowadzi do uszkodzenia opon.
- Kłopoty z trakcją oraz blokowanie kół może także powodować piasek, nawiewany z otaczającej tor pustyni. To zwiększa degradację opon. Dwa lata temu burza piaskowa przerwała jedną z sesji testowych Pirelli w Bahrajnie.
- Kolejną kluczową charakterystyką Bahrain International Circuit jest hamowanie: w pierwszym zakręcie samochody zwalniają z 315 km/h do 65 km/h na dystansie zaledwie 130 metrów, w czasie trzech sekund. Przeciążenie działające na opony wynosi około 4,5 G.
- Po wyścigu o Grand Prix Bahrajnu na tym samym torze odbędzie się pierwsza sesja testowa w trakcie sezonu (8-9 kwietnia). W tym roku każdy zespół musi przeznaczyć jeden dzień na testy opon. Pierwszego dnia w Bahrajnie uczyni to Caterham, a drugiego dnia nad ogumieniem pracować będą Mercedes i Williams.
- W zeszłym roku wyścig wygrał Sebastian Vettel, który ruszał z drugiego pola i zastosował strategię trzech pit stopów: wystartował na pośredniej mieszance, a potem wykonał trzy przejazdy na twardej. Zespoły stosowały różne strategie i niektórzy kierowcy zatrzymywali się po dwa razy.