PAP/EPA / ALEJANDRO GARCIA

Red Bull pokazał własny projekt ochrony kokpitu (foto)

Andrzej Prochota

Ekipa z Milton Keynes zaprezentowała własny projekt, który ma chronić kierowcę w kokpicie. Rozwiązanie Red Bulla zostało już pozytywnie odebrane przez środowisko F1.

Scuderia Ferrari podczas testów w Barcelonie jeździło już z ochroną kokpitu tzw. "Halo". Nie przypadł on jednak wszystkim do gustu, a kierowcy przyznali, iż minimalnie pogarsza widoczność podczas jazdy. Giorgio Piola, uznany rysownik F1, przedstawił proponowane przez Red Bulla rozwiązanie.

- To jest bardziej baldachim z otwartą górą - opisał Christian Horner w rozmowie z serwisem "Motorsport.com" na początku miesiąca. - Jest bardziej eleganckie i mam nadzieję, że widoczność jest lepsza. Zobaczymy, co FIA o tym pomyśli - dodał. 

Wiadomo już, że taki pomysł poparłby Williams. - Bardzo podoba nam się koncepcja Red Bulla - przyznała Claire Williams. - Jeśli chcemy, aby nowe bolidy wyglądały bardziej futurystycznie, to powinno to przypominać osłonę odrzutowca - dodała.

- Ochrona zaprezentowana przez Ferrari, nie uchroniłaby przed wypadkiem Felipe Massy na Węgrzech - zakończył Horner.

< Przejdź na wp.pl