Max Verstappen myślami przy innym zespole? "Powinien milczeć i robić swoje"
Rodak Maxa Verstappena i były kierowca F1, Giedo van der Garde, radzi młodszemu koledze, by ten skupił się na jak najlepszej jeździe dla Red Bulla zamiast szukania możliwości odejścia do innego teamu.
Chociaż Red Bull Racing w ostatnim czasie głośno podkreślał, iż Max Verstappen posiada ważny kontrakt na sezon 2018, to w prasie pojawiają się informacje, że 19-latek może trafić w przyszłym roku do Scuderia Ferrari.
Atmosferę podgrzewają tylko coraz częstsze głosy frustracji z obozu holenderskiego kierowcy, który sugeruje, iż Red Bull jest nie tylko za słaby w bieżącym sezonie, ale ma równie marne perspektywy przed 2018.
- Max martwi się o to zbyt wcześnie - uważa inny były kierowca F1 z Holandii, Giedo van der Garde. - Oczywiście jako kierowca chciałbyś zawsze dysponować najlepszym wozem, ale wydaje mi się, że Red Bull osiąga największe postępy ze wszystkich.
- Rozumiem frustrację Maxa po takim wyścigu jak w Kanadzie, ale dalej oczekuję, że Red Bull będzie mocny w przyszłym roku - dodał.
ZOBACZ WIDEO Robert Kubica: Nigdy nie byłem w tak dobrej formie fizycznej [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
Giedo van der Garde podkreśla, że jego młodszy rodak nie powinien wykonywać żadnych nieprzemyślanych ruchów, podczas gdy pojawiły się plotki, iż jego ojciec Jos Verstappen pracuje nad rozwiązaniem umowy z Red Bullem.
- Musi pamiętać o tym, że to Red Bull dał mu szansę debiutu w F1 - podkreślił były kierowca Caterham i Saubera. - Oni zdają sobie sprawę ze skali jego talentu i w ich najlepszym interesie jest zapewnić mu najszybszy bolid. W trakcie nieudanych wyścigów on po prostu wyraża całą swoją złość, co jest naturalne. Mówi szczerze, ale powinien zamilczeć i robić swoje - podsumował van der Garde.
W ten weekend kierowcy Formula 1® walczą o zwycięstwo na ulicznym torze w Baku! Oglądaj treningi, kwalifikacje i wyścig 2017 FORMULA 1 AZERBAIJAN GRAND PRIX w Eleven i Eleven Sports na elevensports.pl lub u takich operatorów jak nc+, Cyfrowy Polsat, UPC, Vectra, Multimedia, Toya, INEA czy Netia.